Do incydentu z udziałem Jacka Kopczyńskiego doszło we wtorek wieczorem (20 maja). Aktor serialu "M jak miłość" miał zaatakować dwóch posłów PiS. Chodzi o Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Cieciórę.

Aktor "M jak miłość" zaatakował posłów PiS w Sejmie

Wracam z oświadczeń poselskich około 22 i przed dalszą pracą - w barze, w Hotelu Poselskim chciałem zjeść kolację. Jem sobie spokojnie zupę, rozmawiając z posłami PiS i Konfederacji i nagle podchodzi do mnie z pełną agresją jakiś człowiek, krzycząc, że 'Ziobro to c***!' I pyta, czy mam coś przeciwko. Zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że jak najbardziej mam coś przeciwko - napisał w mediach społecznościowych Dariusz Matecki. Po tych słowach ze strony aktora serialu "M jak miłość" miało dojść do rękoczynów.

Reklama
Reklama

Jacek Kopczyński na terenie budynku Sejmu przebywał jako gość. Zaproszenie miał otrzymać od Daniela Milewskiego. Jak podaje Onet gości wprowadził były parlamentarzysta PiS, Zbigniew Girzyński. Jak relacjonują posłowie aktor miał zaatakować ich bez żadnego ostrzeżenia.

Posłowie PiS o ataku ze strony Jacka Kopczyńskiego

Rzucił się na mnie, złapał mnie za szyję. Poseł Ciecióra wstał i dostał w twarz od niego – mówił Matecki. Chciał zaatakować posła Mateckiego, a ja byłem najbliżej i przyjąłem te uderzenia. Nic mi się nie stało, dostałem w twarz i szyję – relacjonował zaistniałą sytuację "Super Expressowi" poseł Krzysztof Ciecióra.

Jak relacjonują posłowie aktor "M jak miłość" miał pociągnąć posła Mateckiego za krawat i uderzyć Cieciórę. Najpierw zainterweniowała Straż Marszałkowska, potem policja. Jacek Kopczyński został zatrzymany i trafił na komisariat.

Jakub Pacyniak z warszawskiej Komendy Rejonowej Policji Śródmieście informuje, że złożono dwa zawiadomienia dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, materiały sprawy są w dalszym ciągu analizowane. Policjanci wykonali szereg czynności w tej sprawie. W dniu dzisiejszym przyjęliśmy dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Mówimy tutaj o przyjęciu zawiadomienia od dwóch parlamentarzystów - mówił Pacyniak w rozmowie z Radiem Eska.

Jacek Kopczyński usłyszał zarzuty. To mu grozi ws. bójki z posłami

Jacek Kopczyński złożył wyjaśnienia. Materiały są analizowane przez prokuraturę. Przedstawiono mu dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Grozi mu za to do trzech lat więzienia. W rozmowie z "Super Expressem" prawniczka aktora potwierdziła, że został on zatrzymany. Jego nazwisko oraz wizerunek pozostają jawne. Po usłyszeniu zarzutów wyszedł na wolność.