Kapsuła Dragon z czworgiem astronautów, w tym Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, dotarła w czwartek 26 czerwca ok. godz. 12.30 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Od tamtej pory prowadzone są badania na ISS.
"Wyczekujemy twojego powrotu"
Premier Donald Tusk podczas środowego łączenia z ISS i rozmowy ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim powiedział też m.in., że jest on dla młodych ludzi symbolem polskiej ambicji. "Bardzo się cieszę, Sławosz, że możemy się zobaczyć i że dystans, chociaż liczony w tysiącach kilometrów, jest dziś taki nieduży" - powiedział premier. Dodał, że nie wie nawet, czy powiedzieć "dzień dobry" czy "dobry wieczór". "Nie wiem, jaką masz w tej chwili porę doby, ale chcę, żebyś jedno wiedział - że my tutaj wszyscy bardzo wyczekujemy już twojego powrotu" - powiedział Donald Tusk.
Donald Tusk stwierdził też, że misja polskiego astronauty jest "impulsem" i otwiera bardzo szeroko "nasze polskie okna" na przestrzeń kosmiczną i na "bardzo ambitną przyszłość". "Dzieciaki z Polski, dziewczyny, chłopaki, bardzo by chciały wiedzieć, co masz im do powiedzenia, bo stałeś się bohaterem" - powiedział Donald Tusk.
Sławosz Uznański-Wiśniewski o kosmosie marzył od dziecka
Sławosz Uznański-Wiśniewski podkreślił, że kosmos inspirował go, odkąd był dzieckiem; wyraził też przekonanie, że inspiruje też miliony polskich dzieci. "Po raz pierwszym jesteśmy w tak niesamowitym laboratorium naukowym jak Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (...). Jestem przekonany, że polskie eksperymenty wykonywane dzisiaj tutaj, czy generalnie dostęp dla polskiego naukowca, inżyniera, polskiego przemysłu, czy nauki do takich obiektów jak Międzynarodowa Stacja Kosmiczna będą niesamowicie kluczowe w budowaniu naszej przyszłości technologicznej” - powiedział Uznański-Wiśniewski.
"Mierzymy wysoko"
To jest już szósty dzień misji. Od kilku nocy śpię całkiem nieźle. Codziennie wstajemy o 6 rano. Zaczynamy pracę - niektóre małe rzeczy od 6, ale tak naprawdę od 7:30 i kończymy koło 20 wieczorem. Między 21 a 22 idziemy spać. Tak wygląda każdy dzień od kiedy tutaj jestem - mówił Sławosz Uznański-Wiśniewski podczas środowego łączenia. Wcześniej pracowałem w CERN, największym laboratorium naukowym Europy, dzisiaj pracuję na orbicie. Myślę, że mierzymy wysoko. Mam nadzieję, że takie laboratoria będą dostępne dla polskiej nauki, polskich instytutów regularnie, ale również takie laboratoria będziemy budować w Polsce. Będą referencyjnymi miejscami na świecie i gdzie wiadomo będzie, że ludzie, naukowcy z całego świata, będą patrzeć w stronę Polski - stwierdził Sławosz Uznański-Wiśniewski.