"Prokuratura została ostatnio poinformowana o oskarżeniach, zarzucających nadużycia wobec nieletnich popełnione przez pewną liczbę duchownych" - poinformował rzecznik belgijskiej prokuratury Jean-Marc Meilleur.

Dodał, że rewizję przeprowadzono w celu "poparcia lub nie" tych oskarżeń. Nie dodał żadnych szczegółów.

Reklama

Arcybiskup Brukseli-Mechelen jest jednocześnie prymasem Belgii. Od początku roku jest nim arcybiskup Andre-Joseph Leonard.

Po innych krajach kryzys związany z tuszowanymi przez lata przypadkami pedofilii dotarł także do Belgii. W kwietniu papież Benedykt XVI zdymisjonował biskupa Brugii Josepha Vangheluwe, który przyznał się do seksualnego wykorzystywania chłopca w latach 80. Potem do niezależnej belgijskiej komisji badającej takie przypadki napłynęło blisko 300 skarg.

Arcybiskup Leonard zapowiedział, że nigdy więcej nie będzie "milczenia i zatajania" skandalu pedofilii i dodał, że dymisja biskupa Brugii dowodzi, że Kościół katolicki chce "odwrócić kartę".

W maju episkopat Belgii poprosił o wybaczenie za wszystkie przypadki pedofilii, których dopuścili się przedstawiciele Kościoła, a także za milczenie i brak odpowiedniej reakcji ze strony hierarchii.