Danuta Holecka odniosła się do krytyki jaka spływa na Telewizję Polskę pod kierownictwem Jacka Kurskiego. – Jeśli ktoś chce zaatakować TVP, to próbuje przedstawić nas w takiej, przepraszam za wyrażenie, pszenno-buraczanej formie – powiedziała na łamach "Do Rzeczy" prezenterka "Wiadomości" TVP. Jak dodała, na co dzień spotyka się z duża sympatią Polaków.
Holecka była też pytana o to, czym TVP różni się od telewizji komercyjnych. – Dostrzegamy więcej niż tzw. mainstream. Obecna TVP to telewizja nie tylko dla elit, lecz także dla zwykłych ludzi. Oddajemy głos tym, których nikt do tej pory nie chciał wysłuchać, których krzywdy nie były dotąd wystarczająco "atrakcyjne”, by skupić na sobie uwagę mediów – oceniła gwiazda "Wiadomości".
Holecka podkreśliła, że nie czuje się "zbyt łagodna" dla polityków PiS, a szczególnie prezesa Jarosława Kaczyńskiego. – Rozumiem, że dla niektórych jest tylko jeden styl wywiadów: napastliwy, pouczający i przerywający w pół słowa. Ja na takie dziennikarstwo się nie godzę. Jeżeli zadaję pytanie, a rozmówca unika odpowiedzi, to nie widzę konieczności atakowania go – skomentowała prezenterka "Wiadomości" TVP.