rzez ostanie miesiące rozmawialiśmy na temat nadziei w grupie redaktorów wszystkich edycji Vogue'a. Często inicjatorką wirtualnych spotkań była Anna Wintour (...). Tak powstał pomysł na "Vogue Hope", na to, by September Isssue poświęcić nie ubraniom, lecz nadziei - pisze we wstępie do numeru Filip Niedenthal redaktor naczelny Vogue Polska. - Dla mnie, uosobieniem nadziei jest bohaterka okładki, dziesięcioletnia Bianka Nwolisa. Najpierw zaimponowała mi odwagą w walce o podstawowe wartości, następnie mądrością i rozwagą (...). Od Bianki i wszystkich, którzy zgodzili się wystąpić w tym wydaniu dostałem ogromną dawkę tak niezbędnego dziś optymizmu - dodaje.
Zaczęło się od zdjęcia, które Biance Nwolis zrobił Rafał Milach. Po zabójstwie George’a Floyda w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie miliony ludzi protestowało wspólnie w obronie ruchu Black Lives Matter, potępiając brutalność policji i systemowy rasizm. Protesty odbywały się też w Polsce. Dziesięciolatka wraz z rodzicami i rodzeństwem demonstrowała pod ambasadą amerykańską w Warszawie. Jej transparent „Stop calling me Murzyn” stał się symbolem społecznego sprzeciwu: – Najpierw zaimponowała mi odwagą w walce o podstawowe wartości, następnie mądrością i rozwagą, kiedy miałem przyjemność porozmawiać z nią na planie zdjęciowym sesji – wspomina redaktor naczelny.
Wygadana i wrażliwa, nie boi się przewodzić, chociaż przyznaje, że wciąż uczy się pewności siebie. W rozmowie z Anią Konieczyńską Bianka opowiada o rodzinie, o tym, co czuła, kiedy zobaczyła w telewizji, jak policjant dusi George’a Floyda oraz o swoich marzeniach: – Marzę o tym, żeby wszyscy ludzie na świecie się lubili – jasnoskórzy, ciemnoskórzy, z Polski i z Nigerii, dziewczynki i chłopcy. Chciałabym, żeby nadzieja objęła cały świat. Dorośli mówią, że wszystko wiedzą najlepiej, a powinni posłuchać dzieci. To my często mamy rację – opowiada.
Bianka to nie jedyna bohaterka wrześniowego numeru, która swoją postawą i działaniami inspiruje innych. Do udziału w sesji zdjęciowej zaprosiliśmy 41 przedstawicieli kultury, nauki i aktywizmu, którzy opowiedzieli nam, czym jest dla nich nadzieja, skąd ją brać oraz czego by sobie życzyli dla naszego kraju w najbliższej przyszłości. Dla Cecylii Jakubczak, szefowej PR i komunikacji Kampanii Przeciw Homofobii, nadzieja jest jak powietrze, które daje siłę, by w Polsce walczyć o prawa osób LGBT. Z kolei Jurkowi Owsiakowi siłę daje działanie: – Polacy potrafią zadbać o swój kraj. Musimy zakasać rękawy, być cierpliwi, tworzyć wspólnotę – opowiada prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Również aktorkę Joannę Kulig nadzieja napędza, a jej kolega po fachu, Piotr Trojan, wyznaje, że właśnie nadzieją żyje. Dziennikarz muzyczny Marek Niedźwiecki nadziei szuka z kolei w podróżach na krańce świata, ale też w codziennym życiu. – Nadzieja dla mnie to pozytywne nastawienie do życia. Żeby wszędzie, w każdej sytuacji szukać dobrych stron i widzieć jakieś pozytywy – powiedziała nam dziennikarka Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Dla artysty sztuk wizualnych Karola Radziszewskiego nadzieją są „kolorowe dzieciaki”, podziwiane przez niego jako bardziej odważne niż on sam w tym wieku. Z kolei dla Oriny Krajewskiej, aktorki, współzałożycielki i prezeski fundacji Małgosi Braunek „Bądź”, nadzieja leży między marzeniami i ich realizacją. – Trudno powiedzieć coś o nadziei, co nie byłoby plagiatem lub banałem – kwituje Ewa Łętowska, prawniczka, profesor w Polskiej Akademii Nauk, była Rzeczniczka Praw Obywatelskich, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku. Kto jeszcze nas zaraża optymizmem i wiarą w lepsze jutro? Maja Ganszyniec, projektantka produktów, aktorki Krystyna Janda i Magdalena Różczka, Draginja Nadażdin – szefowa Amnesty International w Polsce, Marta Dymek, wokalistka Natalia Przybysz, kompozytorka i pianistka Hania Rani, Joanna Mytkowska, dyrektorka Muzeum Sztuki Nowoczesnej, działacze Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, dyrektor zarządzająca w firmie IQVIA Aniela Hejnowska, bracia Marek i Tomasz Sekielscy, działaczki WWF, aktywistki i modelki Marta Dyks i Cleo Ćwiek, pisarz Tomasz Jędrowski, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, reżyser filmowy Magnus von Horn, narciarz wysokogórski Andrzej Bargiel i wiele innych osób.
September Issue to także start nowego sezonu w modzie i w urodzie. O wybór najlepszych rzeczy na sezon jesień-zima 2020-2021 poprosiliśmy osoby, które kupowaniem ubrań zajmują się na co dzień. Buyerzy tacy jak Marta Gramaccioni z Luisaviaroma czy Robert Ryżek z Vitkaca zaopatrują luksusowe multibrandy w ubrania i dodatki od projektantów, a dla nas typują must have’y nadchodzącego sezonu. Ulubione kolekcje, które jeszcze przed wybuchem pandemii mogliśmy podziwiać na wybiegach największych stolic mody, wybiera także redaktor naczelny „Vogue Polska”, Filip Niedenthal: – Z wielu powodów zapamiętam na długo ten sezon – niech głównym będzie ten, że naprawdę od dawna nie było tylu udanych kolekcji – podsumowuje. Swoją selekcją dzieli się także Kasia Kulczyk. W zestawieniu wydawczyni „Vogue Polska” znalazła się m.in. kolekcja Claire Waight Keller dla Givenchy oraz projekty Jil Sander. Mediolan i Paryż odwiedzamy z kolei dzięki Karolinie Gruszeckiej. Szefowa działu mody „Vogue Polska” zdradza, jak wyglądały tygodnie mody zza kulis i które kolekcje i scenografie przyprawiły ją o szybsze bicie serca. W dziale urody przyglądamy się makijażom na nadchodzący sezon, przy tworzeniu których inspirujemy się przeszłością. Szukacie niezawodnych kosmetyków? Redaktorka urody Michalina Murawska poleca swoje klasyki. Bierzemy także pod lupę marki kosmetyczne, które wspierają akcje i organizacje charytatywne.
September Issue – Vogue Hope na rynku już w czwartek, 3 września.