"Polskojęzyczne media przestały udawać - dla nich liczy się już tylko powrót Tuska do władzy. Dziadostwo nie dziennikarstwo" - dodał.

Sprawa ataku na kierowcę furgonetki

Pod koniec lipca szef MS zorganizował konferencję prasową, na której poinformował, że Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy orzeczenie o umorzeniu sprawy ataku na kierowcę furgonetki Fundacji Pro-Prawo do Życia. Ziobro wskazywał, że umorzenie tej sprawy to skandal. To nie jest stosowanie przez sądy prawa, to stosowanie poglądów politycznych i partyjnych - ocenił wówczas.

Reklama

Do ataku na kierowcę ciężarówki Fundacji Pro-Prawo do Życia doszło 26 stycznia 2022 r. na warszawskim Wilanowie. Na udostępnionym w sieci nagraniu z tego zdarzenia widać mężczyznę rzucającego twardym przedmiotem w drzwi ciężarówki, która stała na jezdni w oczekiwaniu na zielone światło. Po chwili napastnik otworzył drzwi furgonetki, szarpał kierowcę i próbował wyrwać mu z ręki telefon komórkowy. Sprawca uderzył też aktywistę drzwiami pojazdu.

Sprawa trafiła do prokuratury, która wniosła przeciwko mężczyźnie akt oskarżenia. Według prokuratury, Piotr Sz. "stosując przemoc poprzez szarpanie za rękę, szyję oraz głowę, zmuszał do zaprzestania prowadzenia kampanii informacyjnej". W kwietniu br. Sąd Rejonowy w Warszawie umorzył postępowanie w tej sprawie, argumentując tę decyzję znikomą szkodliwością społeczną. Prokuratura złożyła zażalenie na to rozstrzygnięcie. Jak przekazał Ziobro, 28 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał orzeczenie o umorzeniu sprawy.