Jak ustalił DGP, są one powiązane z prywatnymi skrzynkami e-mail i nie da się w łatwy sposób ich przejąć, choć nowe władze Telewizji Polskiej próbują to zrobić wszystkimi dostępnymi sposobami. Taka dwuwładza tworzy chaos informacyjny, który teoretycznie może zagrozić bezpieczeństwu kraju. Telewizja publiczna jest częścią systemu ostrzegania o katastrofach.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ W PONIEDZIAŁKOWYM WYDANIU DGP>>>