"Witamy na pokładzie" - powiedział dowódca Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, Amerykanin Michael Lopez-Alegria, w chwilę po połączeniu statków. Siedmioosobowa załoga Discovery pod dowództwem Marka Polansky'ego przywiozła ze sobą m.in. duże, uzupełniające fragmenty konstrukcji stacji oraz nowe elementy zasilania elektrycznego.

"Macie tu nowego mieszkańca oraz sześcioro gości, gotowych do wejścia na pokład" - oznajmił po połączeniu statków Polansky, który osobiście przeprowadzał precyzyjną operację cumowania.

Przed bezpośrednim połączeniem statków stacja wykonała powoli obrót o 360 stopni, żartobliwie nazywany "tańcem brzucha" - tak, by załoga ISS mogła z odległości ok. 180 metrów dokładnie sfotografować powierzchnię Discovery.

Prom pozostanie na orbicie przez tydzień, a następnie rozpocznie lot powrotny w kierunku Ziemi. W skład jego załogi wchodzą dwie kobiety, a także astronauta szwedzki Christer Fuglesang.