Ekspert do spraw bezpieczeństwa Krzysztof Liedel z Collegium Civitas jest zdania, że nie ma możliwości, żeby stan podwyższonego zagrożenia terrorystycznego utrzymać przez dłuższy czas.

- Wynika to z tego, że żadnego państwa na świecie nie stać, aby służby funkcjonowały w taki sposób zbyt długo - mówi ekspert. I dodaje, że ten czas powinien być wykorzystany na zminimalizowanie ryzyka ataku terrorystycznego. Czyli na to, by np. rozbić i aresztować poszczególnych terrorystów.

Reklama

Krzysztof Liedel uważa, że Polska jest gotowa na podobne działania, choć przyznaje, że nasz kraj jest mało atrakcyjny dla terrorystów, którzy dzisiaj swoje działania prowadzą głównie na Bliskim Wschodzie w północnej Afryce i Europie Zachodniej. - Polska dysponuje systemem poziomów zagrożenia i jeśli będą ku temu przesłanki służby mogą te rozwiązania wprowadzać - mówi.

W Brukseli nie kursuje dziś metro, odwołane są zajęcia na uczelniach i w szkołach, nie odbędą się też imprezy masowe. Podczas wieczornej operacji antyterrorystycznej zatrzymano w sumie 21 osób. Poszukiwany międzynarodowym listem gończym po zamachach w Paryżu Salah Abdeslam wciąż jest nieuchwytny. Wcześniej pojawiły się informacje, że był widziany w Brukseli.