Zdaniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego politycy powinni być traktowani na równi z innymi obywatelami.

"Media bronią go w sprawie, która jest ewidentnym przestępstwem (posiadanie narkotyków), a polityk powinien być traktowany jak każdy inny obywatel i nie ma tu miejsca na ochronę. Natomiast czy istnieje problem sfery prywatnej osób publicznych, nie tylko polityków? Niewątpliwie tak, chociaż wszyscy ludzie, w tym także politycy, bywają grzeszni. Czym innym są jednak różne błędy, a czym innym ekscesy czy przestępstwa. Ja wobec polityków mam skromne wymagania. Chciałbym, żeby nie brali narkotyków, nie bili żon, bo to nie jest ich prywatna sprawa, potrafili się zachować po kieliszku, nie kradli" - powiedział "Wprost" prezydent.

Reklama

"Super Express" zamieścił na swojej stronie internetowej film, który ma być dowodem, że Piesiewicz nie dość, że posiadał narkotyki, to je zażywał. On sam w rozmowie z "Super Expressem" twierdził, że były to sproszkowane lekarstwa.