Wpis Poncyljusza, a także jego wywiad w RMF wywołały spore zamieszanie. Mariusz Błaszczak, rzecznik klubu PiS, w rozmowie z serwisem gazeta.pl zapewnił, że jego partyjny kolega nie musi się obawiać żadnych konsekwencji.

Reklama

"Pan poseł Poncyljusz wykazał się naiwnością. Zbytno zawierzył tej fasadzie, którą zbudował Donald Tusk w PO" - stwierdził. Przekonywał także, że w "PiS mamy do czynienia z wolnością wypowiadania poglądów", którą potwierdził - poza Poncyljuszem - także Tadeusz Cymański, który niedawno powiedział, że "PiS jest na zakręcie".

Błaszczak przekonywał także, że wynik wyborów na prezesa PiS dał jednoznaczną odpowiedź, kogo popierają działacze.

"Kongres potwierdził schyłek. Szkoda PiS-u" - taką wiadomość Poncyljusz wpisał na Twitterze. Teraz jednak zniknęła ona z jego profilu.