Oprócz wyłączenia swoich żołnierzy spod jurysdykcji polskich sądów Amerykanie liczą także na ulgi podatkowe dla nich i personelu cywilnego, stacjonującego w Polsce w związku z instalacją elementów tarczy antyrakietowej.

Reklama

>>>Przeczytaj o szczegółach polsko-amerykańskiej umowy

A czego spodziewa się Polska? Jest niemal pewne, że rząd spróbuje wrócić do sprawy amerykańskiego zaangażowania w modernizację naszej armii - twierdzi "Rzeczpospolita". Chcemy między innymi skłonić USA do sprzedaży nam rakiet Patriot po preferencyjnych cenach.

Negocjacje potrwają kilka miesięcy - przewiduje w rozmowie z gazetą wiceminister obrony narodowej Stanisław Komorowski, który stoi na czele polskiej delegacji.