Uchwałę przyjmującą raport Ziobry opublikowano w Monitorze Polskim - przypomniał były premier. A to oznacza, jego zdaniem, że "kłamstwo Zbigniewa Ziobry urosło do rangi dokumentu państwowego". państwowego dokumentu.
Zdaniem byłego premiera sytuacja ta powoduje, że "wśród uchwał Sejmu znajduje się dokument, który powstał w wyniku jaskrawego naruszenia regulaminu i którego treści zostały zdyskwalifikowane postanowieniem Prokuratury Krajowej".
"Wierzę, że marszałek Komorowski podziela pogląd, że taki stan rzeczy z uwagi na powagę Sejmu i jego wiarygodność w oczach obywateli nie może być podtrzymywany" - stwierdził Miller.