W szranki do fotela prezydenta Olsztyna stanęli Piotr Grzymowicz z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Krzysztof Krukowski z Platformy Obywatelskiej. Żaden z nich w pierwszej turze wyborów nie zdobył więcej niż 50 procent głosów. Stąd dzisiejsza dogrywka. Głosowanie potrwa do godziny 20.

Seksafera w olsztyńskim magistracie, która wybuchła w styczniu 2008 roku, nie przyniosła chwały Olsztynowi. Zdjęcia roznegliżowanego mężczyzny i oskarżenia pod adresem byłego już prezydenta Czesława Małkowskiego wzburzyły opinię publiczną.

O molestowanie seksualne oskarżały go jego urzędniczki. Jedna z nich twierdziła nawet, że zgwałcił ją, gdy była w ósmym miesiącu ciąży. Prasę obiegły też zdjęcia roznegliżowanego mężczyzny w gabinecie prezydenta miasta i zapis rozmów telefonicznych, w których mężczyzna namawia kobietę do seksu.

Małkowski tłumaczył, że seksafera jest manipulacją, że nie chodzi o niego, a zdjęcia i nagrania są spreparowane. Olsztynianie w referendum jednak odwołali skompromitowanego prezydenta.





Reklama