"Kongregacja otrzymała egzemplarz książki oraz >resume<, czyli streszczenie zawartych w niej dokumentów" - potwierdza w rozmowie z TVP Info o. Gabriel Bartoszewski, promotor sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym ks. Popiełuszki. Watykan musi bowiem mieć pewność, że w sprawie ks. Jerzego nie pojawiło się nic, co zakwestionowałoby dotychczasowe ustalenia dotyczące okoliczności życia i męczeństwa kapelana "Solidarności".

Reklama

>>> Księża zaprzeczają, że donosili SB

Zdaniem o. Bartoszewskiego opublikowane materiały nie opóźnią jednak wyniesienia ks. Popiełuszki na ołtarze. "W trakcie procesu już wcześniej dokonaliśmy szczegółowej kwerendy archiwalnej. Publikacja IPN jest bardzo cenna, ale nie zawiera materiałów, które mogłyby podważyć wcześniejsze ustalenia. Dlatego możemy być spokojni o proces beatyfikacyjny - dodaje o. Bartoszewski.

>>> Oto agenci wokół księdza Popiełuszki

O tym, że praca IPN jest ważna z punktu widzenia procesu beatyfikacyjnego, mówił w trakcie wczorajszej promocji książki abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Ujawnił, że nie tylko nie bał się publikacji, ale poniekąd był jej inicjatorem. "Sam prosiłem Instytut o tę książkę" - powiedział arcybiskup.

Diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego odbywał się w latach 1997-2001. Od 3 maja 2001 roku sprawę bada rzymska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych. Jak podają źródła watykańskie, w ciągu najbliższych miesięcy kongregacja powinna przedstawić papieżowi do akceptacji dekret o męczeństwie ks. Jerzego. To de facto zakończy wieloletni proces beatyfikacyjny kapelana "Solidarności". Od tej chwili decyzja o jego wyniesieniu na ołtarze będzie już wyłącznie w rękach Benedykta XVI.