Zachodni politycy pokazali, jak to się robi. Np. Silvio Berlusconi próbuje zatrzymać czas korzystając z chirurgii plastycznej, nagrywa płyty z balladami, a gdy nad ranem wychodzi z nocnego klubu mówi: "Kiedy śpię trzy godziny, mam potem jeszcze energię, by kochać się przez trzy następne." Sarkozy nie chce pozostawać w tyle i z dumą prezentuje się ze swoją żoną ex-supermodelą i piosenkarką Carlą Bruni, która bez skrępowania opowiada w wywiadach o ich życiu intymnym. Czy polscy politycy pójdą ich śladem? Chyba już zaczyna docierać do nich, że nadchodzą ciężkie czasy. PO wejściu w życie przyjętej w piątek ustawy o finansowaniu partii politycznych, wydatki na reklamy telewizyjne i billboardowe będą mocno ograniczone. Trzeba więc wyjść na przeciw mediom. Obojętnie, czy się je lubi, czy nie. Efekt? PiS po 400 dniach bojkotowania Superstacji przerwał w weekend swój protest. Z kolei politycy PiS i PO wraz z rodzimymi gwiazdami telewizji zaprezentowali się w jednym z tabloidów o gotowaniu na Wielkanoc. Katarzyna Hall, minister edukacji podała swój przepis na mazurek kajmakowo-orzechowy. Beata Kępa - na indyka z owocami. Janusz Dzięcioł z PO - karkówkę w ziołach , a Aleksandra Natalli-Świat zachwalała swój żurek z białą kiełbasą. Polityków mniej liczących się partii o przepisy nie zapytano.
Politycy muszą się lansować tak samo, jak gwiazdy popkultury. To niezbędne, by zyskać popularność i sympatię wyborców - nie każdy z nas ma przecież czas i ochotę zgłębiać meandry reform i programów politycznych.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama