"Opinie, że katolik nie może być uczciwym politykiem, są krzywdzące" - powiedział prymas Józef Glemp w homilii pożegnalnej Andrzeja Stelmachowskiego. W pogrzebie profesora na warszawskich Powązkach wzięli udział m.in. prezydent, marszałek Senatu, prezes PiS, a także wiele innych ważnych osobistości.

Reklama

>>>Profesor Andrzej Stelmachowski nie żyje

"Profesor niczego w swoim życiu nie robił dla kariery, ale z moralnego obowiązku służył sprawiedliwości i prawdzie" - mówił kardynał Józef Glemp. "Był rzetelnym chrześcijaninem i praktykującym katolikiem. Miał pobożność człowieka świeckiego bez egzaltacji, bez ostentacyjnej dewocji" - powiedział prymas.

"Żegnamy dzisiaj jednego z twórców tego wolnego państwa, w którym żyjemy od dwudziestu lat, wybitnego prawnika" - mówił prezydent Lech Kaczyński.

>>>Frasyniuk: Stelmachowski to zapomniany autorytet

Andrzej Stelmachowski - były marszałek Senatu, były minister edukacji narodowej, były prezes Stowarzyszenia Wspólnota Polska i doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. Polonii - został w środę pochowany na warszawskich Powązkach. Należał do inicjatorów Okrągłego Stołu.

"Cała jego działalność warta jest zapamiętania na zawsze" - podkreślił prezydent.