"Zwróciliśmy się do sądu o naprawienie szkody. Byliśmy już w trakcie prac i podpisaliśmy umowy z wykonawcą, kiedy odebrano nam dotację" - powiedział ojciec Tadeusz Rydzyk. "Pozew został dobrze przygotowany przez specjalistów i sprawa wydaje się jasna. Chyba że proces będzie miał charakter polityczny" - dodaje redemptorysta.

Reklama

>>> Ojciec Rydzyk już nie wierci. Teraz się modli

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska miał przelać na konto fundacji ojca Rydzyka "Lux Veritatis" 27 milionów złotych. Te pieniądze miały być przeznaczone na odwierty. Jednak fundusz zerwał umowę, pozbawiając ojca Rydzyka środków na kontynuowanie rozpoczętych już prac.

Jednocześnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w lutym ostatecznie odmówiło Radiu Maryja zgody na przeprowadzenie publicznej zbiórki pieniędzy na dalsze poszukiwanie gorących źrodeł.