Nie wiadomo po co ministrowi sprawiedliwości kolejny, piąty już zastępca. Zakresu swoich obowiązków nie zna nawet sam kandydat na wiceministra. "To jest pytanie przedwczesne" - powiedział RMF FM Edward Loryś.
>>> Oskarżał opozycję. Teraz pomaga Czumie
Wybór Czumy może budzić zdziwienie, ze względu na publicznie znany incydent z życia sędziego. Jaki? W 2002 roku Loryś uczestniczył w imprezie w Hamerni na Podkarpaciu. W jednym z ośrodków agroturystycznych spotkali się m.in. prezes i wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie oraz sędziowie z tego rejonu - w tym właśnie Edward Loryś.
Imprezę zakończyła śmierć Andrzeja Kreta, wiceprezesa sądu w Rzeszowie, który utopił się w nie znanych okolicznościach. Podobno nikt go nie ratował.
Niesmak budzi także fakt, że ośrodek - w którym bawiła rzeszowskcy sędziowei - należał wówczas do syna Kazimierza J. - oskarżonego za oszustwa podatkowe. Większość uczestników imprezy rozstrzygała w jego sprawie.