Inne / PIOTR KOWALCZYK

Barokowy pałac Pod Czterema Wiatrami mieści się przy ulicy Długiej. Wejścia na jego dziedziniec strzegą stojące na filarach posągi mitycznych eoli, władców wiatrów. Od nich pochodzi nazwa pałacu.

>>> Kopacz odwiedziła szpital swoich marzeń

Wojtyła mieszka na drugim piętrze w prawym skrzydle budynku. Były wiceminister zdrowia w rządzie PiS wynajmuje w nim 41-metrowe mieszkanie. W XIX wieku mieścił się tu wykwintny Hotel Drezdeński.

Reklama

Do pracy Wojtyła może chodzić w kapciach. W innej części pałacu mieści się bowiem Główny Inspektorat Sanitarny, którego jest teraz szefem. Pod tym samym adresem mieści się także ministerialny departament pielęgniarek i położnych oraz przedstawicielstwo Światowej Organizacji Zdrowia.

>>> Fatalna sytuacja polskich szpitali

Najwyższa Izba Kontroli, która sprawdzała, jak resort zdrowia wykonał budżet w 2008 r., zauważyła, że Wojtyła za mało płaci za wynajem mieszkania w pałacu. Ile? Tylko 2,5 zł za metr kwadratowy, w sumie 102,5 zł. Nawet dwóch emerytowanych pracowników resortu, którzy tam mieszkają, płaci więcej, bo po 6,5 zł za metr, najwięcej zaś jeden z doradców minister Ewy Kopacz - 8,5 zł.

Reklama

"Stawka ustalona dla głównego inspektora sanitarnego znacząco odbiega od stawek obowiązujących dla zakwaterowanych służbowo osób w zasobach mieszkaniowych Centrum Obsługi Prezesa Rady Ministrów. W ocenie NIK za niegospodarne należy uznać jej utrzymywanie na obecnym poziomie" - napisali w swoim raporcie kontrolerzy.

Ile powinien płacić Wojtyła? Jak informuje nas NIK, tyle, ile doradca Kopacz, czyli 8,5 zł. Stawkę tę wprowadzono w 2008 r.

Dlaczego główny inspektor sanitarny płaci za mało? "Właścicielem nieruchomości jest Ministerstwo Zdrowia, i to ono ustala stawki. Szef płaci według tych stawek, chociaż jest wątpliwe, czy w ogóle powinien płacić, gdyż jest to mieszkanie służbowe na czas pełnienia funkcji" - mówi nam Jan Bodnar, rzecznik GIS. Jednak zasady są jasne: za wynajem rządowego lokum trzeba płacić.

Rzecznika prosimy o sprawdzenie warunków wynajmu i precyzyjną odpowiedź na nasze pytanie, dlaczego jego szef ma niższy czynsz. Po godzinie Bodnar oddzwania. "Od 1 czerwca czynsz wynosi 8,5 zł za metr" - stwierdza krótko rzecznik. Ale czy Wojtyła już tyle zapłacił? - dopytujemy. Tego rzecznik już nie mówi. "Nie wiem, kiedy jest termin płatności" - ucina.

>>> NFZ wydał miliardy niezgodnie z prawem

Nawet jeśli w czerwcu Wojtyła ureguluje czynsz według nowej stawki, przez wiele miesięcy i tak płacił za mało. Dlaczego? "Szef ma to mieszkanie od 2005 r., czyli od czasu, gdy został wiceministrem zdrowia. Podejrzewam, że wciąż obowiązywały go stare stawki" - odpowiada Bodnar. Jak informuje nas NIK, ostatnią umowę na wynajem Wojtyła podpisał w styczniu 2007 r., i to ją zakwestionowali kontrolerzy.

Dlaczego resort zdrowia ulgowo potraktował byłego wiceministra? W piątek ministerstwo nie udzieliło nam odpowiedzi. Zobowiązało się przygotować ją na poniedziałek.