Według Marka Jurka, teraz w Sejmie pojawiła się możliwość, żeby w ustawie zasadniczej zapisać ochronę życia ludzkiego od poczęcia. Bo, jak stwierdził w telewizyjnym orędziu, decyzję o ochronie życia poparło w Sejmie 72 proc. posłów - zarówno koalicji jak i opozycji, czyli miażdżąca większość. "W najbliższych tygodniach Sejm zadecyduje, czy podejmie zmianę konstytucyjną" - podkreślił marszałek.
Problem tylko w tym, że Marek Jurek może być zbyt optymistyczny w swoich wyliczeniach. Na razie wiadomo, że zmian w konstytucji chce w całości tylko Liga Polskich Rodzin, a poza tym tylko grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz Samoobrony. Platforma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej są zmianom ustawy zasadniczej przeciwne. Jakby zwolenników nie liczyć, na pewno nie wyjdzie z tego większość głosów w Sejmie.
Marek Jurek przewodzi grupie posłów PiS, która od początku żąda zapisu ochrony życia od poczęcia w konstytucji.
Marszałek wygosił orędzie w przeddzień Narodowego Dnia Życia. Święto uchwalił Sejm w 2004 roku. Głównym tematem obchodów jest wartość małżeństwa, a hasło to: "Razem na zawsze".