Kaczmarek jest oburzony tym, że prokuratura wykorzystała jego nieobecność do przeszukania jego mieszkania i biura. "To nowe standardy prawa, tworzone i wprowadzane w życie przez ministra Ziobrę i usłużnych mu prokuratorów" - komentuje odwołany szef MSWiA.

Były minister potwierdza też, że przeszukiwano też mieszkanie byłego szefa policji Konrada Kornatowskiego i odwołanego dziś dyrektora Centralnego Biura Śledczego Jarosława Marca.

Mimo zamieszania Janusz Kaczmarek nie zamierza przerywać urlopu i wracać do kraju.