"Nie jest zadaniem mojego rządu i ministra Grabarczyka tłumaczenie historii, tych zaszłości, które zaważyły na fatalnej kondycji PKP dzisiaj w Polsce. Czujemy swoją część odpowiedzialności i nie zamierzamy o tym dyskutować. My także ponosimy odpowiedzialność, że PKP jest dzisiaj w takim stanie, w jakim dzisiaj jest" - powiedział Tusk.

Reklama

"Zdajemy sobie sprawę z tego, że ostatnie tygodnie wystawiają bardzo złe świadectwo organizacji pracy na kolei" - mówił w Sejmie premier.

Szef rządu powiedział, że w ciągu ostatnich lat zebrał doświadczenia jeżdżąc koleją. "Mam dużo doświadczeń kolejowych sprzed tej jesieni, sprzed 5, 10, 15 lat. I dobrze wiem, że komfortem jazdy na kolejach państwowych nie możemy się pochwalić ani dziś, ani wczoraj, ani wiele lat temu" - powiedział premier.