"Wiemy, że w Polsce partie zakłada się trudno. Podjęliśmy się, razem z posłem Pilchem, ciężaru organizacji struktur na Podkarpaciu do czasu, aż nie ukształtują się tu lokalne władze. Będziemy załatwiać te sprawy, które są do zrobienia teraz i przygotowywać osoby, które włączą się w nasz ruch" - powiedział Kowal na czwartkowej konferencji prasowej w Rzeszowie.
Według Pilcha, ok. tysiąc osób z Podkarpacia zadeklarowało poparcie dla stowarzyszenia w sondzie przeprowadzonej na stronie internetowej PJN. "Czując ten ruch oddolny jesteśmy w stanie stworzyć nową jakość na polskiej scenie politycznej" - powiedział.
Kowal pytany przez dziennikarzy, czy znani podkarpaccy politycy zadeklarowali wstąpienie do PJN, odpowiedział, że na tworzenie nowej partii nie można patrzeć przez pryzmat transferów politycznych.
"Ale nie będę ukrywał, że kilku znaczących polityków regionalnych podjęło z nami rozmowy. W tym ruchu, który tworzymy, powinno się znaleźć miejsce dla ludzi młodych, po studiach, pracujących, którzy wniosą swoje doświadczenie. Istota tego ruchu polega na tym, że każdy ma szanse być posłem, nie musi czekać w kolejce 20 lat" - powiedział europoseł.
Zadeklarował również, że struktury PJN będą otwarte dla wszystkich środowisk. Kowal dodał, że w tworzonym obecnie statusie partii, znajdzie się także zapis, który będzie umożliwiał osobom, które nie będą członkami PJN, tworzenie jej programu czy wybór władz ugrupowania.
"Będziemy promowali członkostwo sympatyzujące, ludzie nie będą się zapisywać do partii, ale będą brali udział w tworzeniu programu i w wyborach władz. Spróbujemy to zrobić, w Polsce jeszcze nikomu się to nie udało" - zaznaczył.
Kowal spotkał się również z prezydentem Rzeszowa Tadeuszem Ferencem i zapowiedział, że politycy PJN będą popierać jego plany dotyczące poszerzenia granic miasta.