Państwo Donalda Tuska jest słabe i drogie - przekonywał podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej SLD szef Sojuszu Grzegorz Napieralski. Jego zdaniem, świadczą o tym m.in. zeszłoroczne powodzie i sytuacja na kolei, a także brak naprawy finansów publicznych.Jak mówił Napieralski, "celem dla PO jest tylko rządzenie, a nie naprawa i rozwój państwa, nie dbanie o to, żeby żyło nam się naprawdę lepiej".

Reklama

"Cały czas mieliśmy tylko i wyłącznie zagrania propagandowe - a to z jednej strony premier przeprowadzał się do Sejmu, a to z drugiej strony miała być wielka ofensywa legislacyjna. Pytam co z tego wyszło? Nic. (...) Nic z obietnic pana premiera nie zostało zrealizowane. To jest dowód na to, że państwo Donalda Tuska jest słabe, a do tego bardzo drogie" - podkreślił Napieralski.

Porównał też Polskę do statku, który ma "coraz słabszego sternika". "Statek +Polska+ ma coraz słabszego sternika, który nie jest już atakowany tylko i wyłącznie przez piratów, ale również przez członków swojej załogi. Im szybciej odbierzemy te stery i oddamy w dobre ręce, tym lepiej dla Polski" - przekonywał.