"Wielokrotnie mówiłem, że PiS jest partią antysystemową. Nie jest opozycją, tylko walczy z systemem ustrojowym" – stwierdził poseł Ryszard Kalisz we wtorkowej audycji "Gość Radia ZET".
Jego zdaniem, po raz pierwszy prezes PiS wystąpił przeciw ustrojowi RP w 2003 roku, krytykując formułę państwa obywatelskiego i konfrontując ją z formułą państwa narodowego – w której naród ma swoje samoistne interesy, "gdzie jedynym, który desygnuje naród, jest biurokracja polityczno-partyjna, a na czele tej partii stoi Jarosław Kaczyński".
"Od tego momentu PiS jest partią antysystemową, natomiast my mamy bardzo małe możliwości prawne delegalizacji" – mówił Kalisz. "Od ustalenia sprzeczności programu partii z porządkiem konstytucyjnym jest Trybunał Konstytucyjny i, jeżeli wyjdzie, że działalność partii jest antysystemowa, co bardzo trudno udowodnić, to można myśleć o delegalizacji" – dodał.
Wcześniej rzecznik SLD Tomasz Kalita wzywał do delegalizacji partii Jarosława Kaczyńskiego. Jednak zdaniem Ryszarda Kalisza trudno przeprowadzić tego typu proces. "Kalita powiedział to, co dziś myśli wielu ludzi w Polsce. Delegalizować można za konkretne działania, i jeżeli przejdziemy poza słowami do konkretnych działań kierownictwa partii, to trudno byłoby przeprowadzić tego typu proces" – podsumował poseł Sojuszu.
Komentarze(118)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMłody wyborco PO, próbuję wciąż zrozumieć, dlaczego chcesz głosować na partię rządzącą – i nie jestem w stanie… No nie jestem! Choć bardzo się staram, naprawdę…
Nie wierzę, że dałeś się nabrać na rządową propagandę sukcesu, bo krach gabinetu Donalda Tuska widać gołym okiem. Czy którakolwiek z obietnic wyborczych została spełniona? Podatki ani drgnęły, dostanie się do lekarza powoli zaczyna graniczyć z cudem, nasze emerytury rząd sobie „pożyczył”, walka z korupcją skupia się na dorszach za 7 złotych i uratowaniu Mira ze Zbychem, o kupnie mieszkania możesz tylko marzyć, tak samo jak o satysfakcjonującej pracy. Której ze swych obietnic pan premier dotrzymał? W sprawie stoczni czy może jednego okienka?
Ale nie o to chciałem Cię zapytać. Powiedz – jakie widzisz przed sobą perspektywy? Czy zdarza Ci się myśleć, gdzie będziesz za 10 lat? I co wówczas widzisz? O czym marzysz? Jakie nadzieje Ci przyświecają?
Patrzę na Polskę i z przerażeniem stwierdzam, że jest to kraj, w którym młodzi ludzie nie mają żadnych perspektyw, jeśli nie są szczęśliwymi dziećmi, kuzynami lub chociażby pociotkami osób dobrze ustawionych. Dziś już nie dobrą, tylko jakąkolwiek pracę załatwia się przez znajomości! Niedługo nawet szlachetny trud pracowników MPO zastrzeżony będzie dla krewnych i znajomych Królika. Chyba że jesteś córką pana Sobiesiaka.
Ile godzin dziennie musisz pracować? Za jakie pieniądze? Na etat czy na umowę zlecenie? Za co utrzymujesz rodzinę? Ile masz czasu dla swoich dzieci? Jakiej dorobisz się emerytury?
A jeśli marzysz na przykład, że wpadnie Ci do głowy pomysł na genialny biznes – wierzysz, że uda Ci się ten plan zrealizować?
O czym śnisz, młody Polaku, w kraju, w którym wszystkie stanowiska są zarezerwowane na sto lat naprzód? Jak genialny musisz być, jak wielką siłą przebicia, samozaparciem i uległością musisz się wykazać, by w obecnej Polsce zrobić minimalną choćby karierę? A i do tego będziesz jeszcze potrzebować sporo szczęścia…
Tego się juz nie da zwalić na komunę. 20 lat minęło, a Polska zamiast się modernizować, coraz bardziej przypomina państwo feudalne, którym rządzą baronowie. Zaczęło się to za rządów SLD, a PO osiągnęło w tym mistrzostwo. Ty i ja jesteśmy im potrzebni jak dawnym feudałom chłopi pańszczyźniani.
Uciekaj stąd czym prędzej, to nie jest kraj dla młodych ludzi. Dla starych zresztą też, ale dla nas jest już za późno…
Albo zmień Polskę!
Zacznij od siebie. Zacznij marzyć! Nie daj sobie wmówić, że jedna osoba stoi na drodze twojego szczęścia albo że jak nie będzie jakiegoś pomnika, to twoja sytuacja się poprawi. To są sztuczne problemy, celowo rozdmuchiwane przez władze. Od czasów starożytnych władcy stosują tę samą metodę – dziel i rządź.
Miej odwagę marzyć. Jeśli z tego zrezygnujesz na rzecz ciepłej wody w kranie, nie będziesz miał nawet kranu.
/za yuhma/
Dlatego PiS wam przeszkadza panie Kalisz? W kręceniu LODÓW?
Panie kalisz czy zachował pan legitymacje PZPR czy nie???
Ten aktywista, spadkobierca ideowy i nie tylko śmie delegalizować innych w obecnej Polsce!!! Co za tupet , co za bezczełność!!! Jak im czerwone macki odrastają jak osmiornicy...!!!
Nie chcą oddać władzy, to pójda do prokuratury, by zdelegalizować PiS? To jest jeszcze DEMOKRACJA? Czy to może totalitaryzm - istnieją tylko partie koncesjonowane przez reżim?
Palicep czeka na to obleśne spocone cielsko.
Pisiorów za kratki a Kalisz na prezydenta. Supremen w każdym calu, a jaki przystojny !
BRAWO!!!
Prosze Wieszać to Hasło W S Z E D Z I E ! Niech swiat sie dowie jaka mamy polityczna profanacje w kraju nad Wisła!
i
Nic tego nie zmieni.
A czego boją się wszyscy złodzieje z PO,SLD,PSL ,to tego,że Jaro rozliczy ich z kasy którą ukradli,albo którą dostali jako łapówki
A Jaro ma czas, bo nie ma żony tylko kota,który jak wiadomo nie krzyczy,nie wymyśla,nie chce kasy,nie chce na fryzjera,pomadki,na wakacje na Hawajach i w ogóle nie ma jakichś specjalnych wymagań
Więc Jara trzeba zniszczyć.Jak?Jak niema haków to trzeba zrobić niego głupka,wariata,antydemokratę czy drugiego Hitlera
A to metoda rodem z CCCP panie Kalisz
Oto PZPR owski aparatczyk rozważa możliwość delegalizacji Prawa i Sprawiedliwości - jedynej patriotycznej formacji politycznej w Polsce. Reszta to bandyci ,złodzieje ,łapówkarze i karierowicze traktujący politykę jako sposób na załatwienuie prywatnych interesów.
Oto PZPR-owski knur rozważa delegalizjację Prawa i Sprawiedliwości.
To chyba sen. Bezczelność komuchów jest niesamowita. To PZPR-SLD nigdy nie powinno być legalne bo powstało w skutek sfałszowanych po 2 wojnie wyborów.
Gdyby komuchy nie sfałszowały tych wyborów nigdy nie byłoby PZPR-SLD!!! Zbrodniarze z PZPR mordowali Polaków na Wybrzeżu w 1970 w kopalni Wujek w 1981 , w Lubinie. W katowniach ubeckich ginęli najlepsi synowie Polski.
A dziś przedstawiciel tego sowieckiego bydła rozważa deleagalizację PiS.
K...mać. doprowadzicie wy kundle z PO i PZPR-SLD do wojny domowej. Wszystko c o robicie to jątrzenie to dzielenie Polaków. Bezczelne komuchy zamiast gnić w więzieniach za zbrodnie komunizmu teraz "uczą " demokracji
K...mać. Naprawdę trudnio znieść ich bezczelność!!!1
panstwie.To sa oszolomy gloszacy jakies 19 wieczne herezje i do tego nieudacznie.Sami sie wykonczyli- banda nieudacznikow.
Jest on jednym z motorow sld-owskiej zorganizowanej bandy przestepoczej.
Wpisuje sie w ten system caly uklad rzadzacy Polska i nic dziwnego, ze PIS
odkrywajacy prawde przed narodem jest nazywany przez Kalisza antysystemowy. Moàzna to roznie nazywac panie Kalisz ale pana "system" to
dzialanie na szkode panstwa i z tym systemem trzeba walczyc jesli Polska ma
odzyskac nie tylko swoja nazwe ale i podmiotowosc. Stac sie panstwem
Polakow a nie wasali Moskwy, Berlina, Brukseli.
Jak można zdelegalizować partię, która poddaje się normalnej procedurze
wyborczej.
Jak komuś nie pasuje PiS to nie głosuje na tę partię.
Przypomnijmy sobie co Platforma opowiadała Polakom żeby odsunąć PiS od
władzy w roku 2007.
Trąbiono o zbrodniach i nadużyciach władzy partii Jarosława Kaczyńskiego.
Po przegranych wyborach PiS spokojnie oddał władzę a zwycięska Platforma
powołała cztery komisje Sejmowe, które miały ujawnić Polakom te zbrodnie.
Po czterech latach śledztwa nie znaleziono nic tylko jakieś bzdety.
Sztandarowa komisja Ryszrda Kalisza, która miała udowodnić, że za śmierć
Barbary Blidy odpowiada Jarosław Kaczyński i PiS po czterech latach prac
doszła do wniosku, że za czasów rządów Kaczyńskiego atmosfera w Polsce
była niedobra.
I to są te zbrodnie PiS-u.
Teraz Kalisz i spółka międlą w mediach, że Kaczyński to Hitler i Mussolini w jednym a PiS to jak NSDAP.
Ciekawe czy ludzie dadzą się nabrać na te bzdury.
Jeżeli Kalisz jest taki uczciwy i odpowiedzialny to niech przypomni sobie jak
oszukiwał Polaków opowiadając im o kontuzji goleni lewej Aleksandra
Kwaśniewskiego podczas wizyty w Katyniu kiedy ten był po prostu pijany.
W sumie cała ta gadanina o delegalizacji PiS-u tylko tę partię umocni.
Bo, na ten przykład, panią Monikę z Radia ZET uwiera cały PiS - ma na tym punkcie istną OBSESJĘ - każda jej audycja jest na ten jeden, jedyny temat. Widać dostała kobitka ''zlecenie na Kaczora'' :-)
Czerwony Kalisz - gdyby miał honor - powinien z własnej kieszeni zwrócić koszty najdłużej działającej (już prawie 3,5 roku) i zarazem najdroższej (mi. z uwagi na liczne kosztowne ekspertyzy) niepotrzebnej sejmowej komisji śledczej wyjaśniającej przyczynę samobójczej śmierci B.Blidy (SLD). Wiemy, że prokuratorzy po wnikliwej analizie dokumentów dotyczących postępowania śledczych w.s. śp. Blidy nie dopatrzyli się znamion przestępstwa ze strony służb działających za rządów PiS i umorzyły sprawę, a szukający na siłę rozgłosu sabaryta, medialny antypisowski celebryta nadal swoje a obecnie optuje za rozwiązaniem niezgodnym z Konstytucją RP.
To się w głowie nie mieści. W demokratycznym ponoć państwie b. komuszy prawnik majaczy o delegalizacji najliczniejszej prawicowej partii opozycyjnej !
Czerwony Kalisz - gdyby miał honor - powinien z własnej kieszeni zwrócić koszty najdłużej działającej (już prawie 3,5 roku) i zarazem najdroższej (mi. z uwagi na liczne kosztowne ekspertyzy) niepotrzebnej jak się okazało sejmowej komisji śledczej Powołanej do wyjaśnienia przyczyny samobójczej śmierci B.Blidy (SLD). Wiemy, że prokuratorzy po zapoznaniu się z faktami i po wnikliwej analizie dokumentów dotyczących postępowania śledczych ws. śp. Blidy nie dopatrzyli się znamion przestępstwa ze strony organów państwa oraz służb działających za rządów PiS i umorzyły sprawę. Niestety, szukający na siłę rozgłosu sabaryta, medialny antypisowski celebryta nadal szefuje tej poronionej komisji śledczej. Teraz obleśny pornogrubas optuje za rozwiązaniem niezgodnym z zapisami Konstytucji RP !
To się w głowie nie mieści. Jak to możliwe, że w demokratycznym (póki co) państwie b. długoletni członek PZPR, do tego prawnik majaczy o delegalizacji najliczniejszej prawicowej partii opozycyjnej, parlamentarnej opozycji tylko dlatego, że PiS wytyka błędy i niedopatrzenia - do czego ma pełne prawo - nieudolnej, mafijnej ekipie Tuska !
nie będą nam w głowach mącić
bo ludzie mają inne problemy
potrzeba ciepłej wody w kranach
i jednej myśli trzeba w narodzie
alternatywa jest zakazana
człowiek się budzi idzie do pracy
jak nie ma pracy do pośredniaka
wieczorem dobre wiadomości
w każdym okienku jedna klaka
taniec talentów lub gołe tyłki
niech się nie męczy odpoczywa
i bardzo dużo ligowej piłki
bo lubi patrzeć jak się "kiwa"
serialem można wzruszyć rodaka
tak od plebani do burdelu
i żadnej panie polityki
i trochę drobnych w każdym portfelu
I jeszcze moralizuje, Poucza, odgraża...!!!
Po takich tekstach, chociaż nie podoba mi się zachowanie PiS-u, wiem, że SLD jest nastawiona jedynie na powrót do władzy, nowe przekręty i nowy podział "konfitur". Banda eks-partyjniaków z PZPR-u i ich narybku.