Chodzi o wpis na blogu www.jflibicki.salon24.pl, w którym poseł PJN skomentował słowa mec. Rogalskiego dotyczące możliwości rozpylenia w Smoleńsku helu 10 kwietnia 2010 r.

Reklama

"Słysząc opowieści o helu, pomyślałem, że mecenas Rogalski powinien skorzystać również z ekspertyzy Bogdana Klicha. To dobry ekspert. Jest ekspertem nie tylko w dziedzinie obronności. Także w dziedzinie psychiatrii" - napisał wówczas na blogu Libicki.

Poseł PJN poinformował we wtorek PAP, że otrzymał od Rogalskiego pismo przedsądowe. "Pan mecenas Rogalski poczuł się tym urażony i domaga się ode mnie przeprosin oraz 20 tysięcy zł, tytułem odszkodowania, na stowarzyszenie Katon" - powiedział PAP Libicki.

Oświadczył jednocześnie, że nie przeprosi Rogalskiego. W jego ocenie, wypowiedź Rogalskiego o helu była "na tyle kuriozalna, że on postanowił się z tej wypowiedzi bardzo prędko wycofać". "Ona nawet w szeregach Prawa i Sprawiedliwości spotkała się z dezaprobatą" - dodał Libicki.

"Mój pełnomocnik wyśle pismo panu mec. Rogalskiemu, w którym zostanie pan mec. Rogalski poinformowany, że niestety nie będziemy mogli uczynić zadość jego oczekiwaniom, ponieważ sytuacja jest taka, że po prostu ja i mój pełnomocnik nie uważamy, że tu doszło do jakiejkolwiek obrazy" - dodał Libicki.



Innego zdania jest Rogalski, który uważa, że został zniesławiony. Rogalski potwierdził w rozmowie z PAP, że wysłał do Libickiego wezwanie, w którym domaga się m.in., by poseł przestał naruszać jego dobra osobiste, a także usunięcia ze stron internetowych wpisów Libickiego na swój temat oraz wpłaty 20 tysięcy zł tytułem zadośćuczynienia na cele społeczne, a konkretnie na rzecz fundacji Katon.

Reklama

"Jak (Libicki) nie przeprosi, to spotkamy się w sądzie" - powiedział PAP Rogalski. Zapowiedział, że będzie podejmował zarówno działania cywilne, jak i karne.

"Będę bardzo konsekwentny i doprowadzę do sytuacji takiej, kiedy pan Libicki odszczeka kalumnie, które padły z jego strony pod moim adresem. (...) Pan Libicki pozwala sobie na zdecydowanie za dużo i nie jest godny, w mojej ocenie, piastowania urzędu posła" - stwierdził Rogalski.