W swym gdańskim biurze były prezydent spotkał się Paweł Ziółek i Kacper Krasicki zajmujący się wizerunkiem firm i kampaniami PR - ujawnia "Gazeta Wyborcza". Po tym Lech Wałęsa ogłosił, że będzie współpracował z portugalską siecią marketów, z którą podpisał porozumienie. Czego dotyczy umowa? "Spotkanie Prezydenta Lecha Wałęsy w Polsce w Gdańsku z kierownictwem Biedronki celem omówienia problemów pracowniczych firmy - termin do uzgodnienia - najlepiej do początku lipca br" - czytamy w dokumencie.
Do tego "Ustalono stałą współpracę Biedronki z Fundacją "Instytut Lecha Wałęsa", panowie Krasicki i Ziółek zobowiązali się rozmawiać z Biedronką n/t finansowania działań charytatywnych wspieranych przez Lecha Wałęsę i innych działań Lecha Wałęsy" - ujawnia "Gazeta Wyborcza". Były prezydent pojedzie też do Portugalii, gdzie spotka się z szefem całej sieci.
Po spotkaniu obie strony nabrały wody w usta. Ani rzecznik prasowy sieci, ani przedstawiciele Instytutu Lecha Wałęsy nie chcieli komentować podpisanego porozumienia. Warto tylko przypomnieć, że jeszcze kilka miesięcy temu "Solidarność" zarzucała Biedronce łamanie praw pracowników. Szef związkowców miał też mówić, że w związku z tymi oskarżeniami Wałęsa rozważał rezygnację z bycia twarzą Euro 2012, której to imprezy sieć marketów jest sponsorem. Jednak były prezydent stanowczo zaprzeczył słowom Piotra Dudy.