Projekt liczy około 100 stron. Czuma zapewnia, że raport w proponowanej przez niego wersji jest "całkowicie wolny od publicystyki polityczno-partyjnej".
Posłowie PO, PSL i SLD zasiadający w komisji śledczej mają nadzieję, że dokument będzie zawierał "daleko idące wnioski". Część z nich zakłada, że raport wykaże odpowiedzialność konstytucyjną polityków tworzących rząd Jarosława Kaczyńskiego. Zapowiadają, że jeżeli treść projektu raportu nie będzie spełniać ich postulatów, złożą liczne poprawki, a także zdania odrębne.
Posłowie PiS stoją na stanowisku, że dokument będzie "zbiorem niepotwierdzonych hipotez" i "luźnym opracowaniem". Zapowiadają zgłoszenie do niego poprawek i zdania odrębnego.