Telefon komórkowy Nokia 6310i wraz z kartą SIM, którego używał Jarosław Kaczyński, został sprzedany wraz z limuzyną prezesa PiS. Srebrny saab 9-5 właśnie taką niespodziankę miał w środku.

Reklama

Dowiedzieliśmy się, że na karcie znajdują sę prywatne wiadomości Jarosława Kaczyńskiego oraz kontakty do znajomych i rodziny prezesa PiS, zapisane w pamięci aparatu. Między innymi – jak powiedział nam obecny właściciel auta – SMS-y z kondolencjami, jakie otrzymywał Jarosław Kaczyński po katastrofie smoleńskiej.

Kondolencje są od rodziny Dubienieckich. Jest to długa wiadomość złożona z dwóch SMS-ów. Są też inne SMS-y i numery komórek - relacjonuje posiadacz limuzyny.

Limuzyna Kaczyńskiego do kupienia w Internecie >>>

Sprzedażą Saaba, którym przez ostatnie lata podróżował Jarosław Kaczyński, zajmował się skarbnik PiS Stanisław Kostrzewski.

Obaj bracia uważali Volvo i Saaba za najbezpieczniejsze samochody. Dlatego właśnie wybór padł na to auto. Świetnie się sprawdzał i bardzo o niego dbaliśmy – mówi nam Kostrzewski. Jak dodaje, sam chciał odkupić ten samochód ze względu na wartość „historyczną”.– Ale w końcu uznałem, że nie wypada mi jako skarbnikowi i auto sprzedaliśmy w komisie – opowiada.

Nie chce jednak komentować niewykasowanych SMS-ów na karcie SIM.

Limuzyna jest do kupienia w internecie, na jednym z największych portali aukcyjnych. Jej właściciel, oprócz telefonu, znalazł w niej również inne rzeczy osobiste prezesa Prawa i Sprawiedliwości, między innymi krawat Hugo Boss i chusteczki do demakijażu, jakich używają politycy po występach w telewizji.