Rozmawiałem z oboma panami i powiedziałem, żeby się wycofali się z udziału w tej delegacji - powiedział Błaszczak. - Nikt z PiS nie pojedzie z tą delegacją - dodał poseł.
Jak wczoraj ujawnił "DGP", delegacja z Ewą Kopacz na czele ma się spotkać z szefem komunistycznego parlamentu Zhang Dejiangiem dokładnie 4 czerwca, w 24. rocznicę masakry na placu Tiananmen. W dodatku do rozmów dojdzie w siedzibie parlamentu, którego okna wychodzą właśnie na plac. - Podczas tego godzinnego spotkania będziemy mówić o prawach człowieka - zapewniała wczoraj marszałek.