Podczas sobotniej konwencji PO przemawiali: Donald Tusk, Jarosław Gowin i Grzegorz Schetyna - ten ostatni jako jedyny zapowiedział, że nie będzie się ubiegał o fotel prezesa Platformy.
- Dzisiaj obserwujemy dramatyczną walkę Gowina o przetrwanie, nie o przywództwo w Platformie - podsumowuje przebieg wystąpień dr Rafał Chwedoruk w rozmowie z TOKFM.pl.
Podkreśla przy tym, że oś Tusk - Schetyna była czynnikiem, który spowodował zmiany wewnątrz PO i przyczynił się do pewnego chaosu.
- Jarosław Gowin jest z kolei kimś, kto już dawno temu z bycia dysydentem względem kierownictwa partii uczynił metodę budowania swojej kariery. A Polacy lubią dysydentów w obrębie dużych partii. To daje namiastkę niepartyjnej partyjności... - podkreśla politolog.
Ale - jak zauważa - problem uprawiania tego typu polityki polega przede wszystkim na tym, że w pewnym momencie główny nurt partii może powiedzieć: sprawdzam.
- Jarosław Gowin, wykorzystując konflikt między Tuskiem i Schetyną, chce wzmocnić swoją pozycję; stać się języczkiem u wagi, kimś, kogo nikt nie będzie chciał mieć przeciwko sobie - podkreśla dr Rafał Chwedoruk.
I nie pozostawia wątpliwości, że po deklaracji Schetyny o wycofaniu się z walki o przywództwo w partii będziemy świadkiem dramatycznej walki Gowina o przetrwanie. Co więcej, jego zdaniem, kandydatura byłego ministra sprawiedliwości jest wyłącznie manifestacją.
- Gowin będzie wyborczym chłopcem do bicia dla obecnego lidera partii - mówi wprost.
Komentarze (38)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszemłodzież wyborcza szczęśliwa jest, że rodzice będą dłużej pracować
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, że rodzice płacą ceną większy VAT
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, że dorosłość to kredyt na wiele lat
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, że tak łatwo może udać się zagranicę
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, za stadiony, autostrady, internet i luz
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, za umowy śmieciowe i za czyste lasy
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, za perspektywy w UE na lepsze czasy
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, że może się kształcić i biznes zakładać
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, że w kryzysie PO pokonuje stagnację
młodzież wyborcza szczęśliwa jest, za ten postępowy socjal i demokrację
głosujcie na mnie w PO i poza nią, na lidera, na premiera, na prezydenta
Ja Donald Tusk Doskonały Wasz premiero-prezydent, jak w USAmeryce
Natomiast nie można odmówić mu odwagi.
Towarzysz Schetyna złożył przed partią samokrytykę i dlatego
na razie zostanie oszczędzony.
Lisek chytrusek i tak życzy PO cichu dyźmie rychłej padaczki.
Jego zwolennicy na razie nie zostaną szczyszczeni ze spółek skarbu
państwa. Odetchnęli z ulgą. Inaczej harówa do 67.
-- Donald, Ty tutaj ? Co sie stało ? To i Ciebie Putin pożarł ?
-- Nie, Wiktor, wiesz, ... Jak by Ci to powiedzieć,... Ja sie tu dostałem od przeciwnej strony. A tak poza tym, wszystko jest OK.
Obecny obóz rządzący reprezentuje to, co historycznie nazwano "bagnem", tzn. skłonnością do "nicnierobienia" i folgowania wszelkim najgorszym instynktom. To jest swoiste "zapraszanie" społeczeństwa do degradacji, zarówno w sferze kulturalnej, obyczajowej, jak i politycznej. W tej ostatniej - choćby poprzez dehumanizację przeciwnika. Chodzi o doprowadzenie do tego, by traktować go jak "bydło" czy "watahę".
To, co lewica (tzn. masoneria) chce przeprowadzić od dziesięcioleci, jest realizowane przez obecny rząd, który dąży, by całkowicie zmienić polskie rozumienie ludzkiej wolności (to znaczy, z indywidualnego prawa nadanego przez Boga Stwórcę) na socjalistyczne uprawnienie nadane przez Centralny Komitet Planowania -- by zastąpić polskie rozumienie wolności jako naturalnej władzy indywidualnej ludzkiej duszy pojęciem wolności traktowanym jako kolektywistyczny, socjalistyczny kontrakt, który powstał dzięki rewolucji francuskiej i jej rządom terroru.
Filozofia Rousseau i rewolucja francuska, pod którą przygotowała grunt, są głównym źródłem "oświeconego socjalizmu" (liberalizmu) i wszystkich patologii, jakie spowodował on na Zachodzie na przestrzeni ostatnich kilku wieków.
Lewica uwielbia rządy tłumu (stara się je promować) -- a także degenerację moralną, gdzie to tylko możliwe, dzięki czemu umacnia swą kontrolę nad główną władzą polityczną.
PO stworzyła rząd skrajnie niekompetentny, marny, rekordowo nieudolny. To PO odpowiada m.in. za totalny chaos na polskich drogach, kolejach, bezprecedensowy w całym okresie III RP, a może nawet w całej powojennej historii Polski. Obecny obóz władzy to po prostu dyktatura półcelebrytów.
Na doraźne potrzeby rozbudowanej do monstrualnych rozmiarów administracji rząd PO-PSL zabiera pieniądze odłożone dla przyszłych emerytów, co sprawi, że obecni 40-, 50-latkowie będą mieli nędzne świadczenia na starość albo wręcz żadne.
Ekipa Tuska jest bardzo sprawna tylko w graniu na słabościach ludzkiego umysłu i charakteru za pomocą wyrafinowanych mechanizmów propagandy elektronicznej, przy zmonopolizowaniu jej środków. Przykładami tej zasłony nierzeczywistości są mity, takie jak: zielona wyspa, polityka miłości, sukcesy w budowaniu dróg i mostów, doskonałe stosunki z Rosją, rola Donalda Tuska jako "lidera Europy" itd., itp.
W ludzką naturę wpisane są lenistwo i niecierpliwość. Dlatego gdy władza mówi ludziom: teraz możecie przejeść wszystko, spokojnie grillować, jesteśmy zieloną wyspą -- to ludzie zapadają w leniwą drzemkę. Problem zacznie się wtedy, gdy Polacy zbudzą się z niej i zobaczą, że nie byli na żadnej zielonej wyspie, węgielki na grill się skończyły, mięso też, a sąsiedzi wcale nie chcą nam ich dać za darmo.
O wynikach wyborów decydują miliony ich uczestników, którzy podejmują decyzje, kierując się opinią "gwiazd", "autorytetów" wykreowanych przez media elektroniczne, głównie przez telewizję.
Wyjątkowość polskiej sytuacji polega na tym, że mamy najbardziej zmonopolizowany rynek mediów elektronicznych i próbuje się przy ich pomocy zdelegalizować faktycznie jedyną rzeczywistą, patrzącą władzy na ręce, opozycję.
Układ sił w mediach tworzy bezprecedensową sytuację całkowitej bezkarności obozu władzy. Polska jest zagrożona utrwaleniem monopolu władzy partii, która wydaje się konsekwentnie rozmijać z interesem politycznym wspólnoty polskiej i elementarnymi zasadami obywatelskiej wolności.
Z przyzwolenia wschodnich i zachodnich "wielkich braci" umacnia się jednolita struktura władzy wsparta przez niemal wszystkie media elektroniczne.
Utrzymywanie społeczeństwa w niechęci do polityki, w atmosferze rozczarowania i apatii jest liberalnej stronie bardzo na rękę. Elity przy wsparciu mediów celowo robią wojnę z opozycją, by zniechęcić ludzi do udziału w polityce i rozbudzić w nich negatywne emocje, które potem przekładają się na wynik wyborczy.
Jerzy Urban w rozmowie z Piotrem Najsztubem we "Wproście" doszedł do wniosku, że Polskę należałoby... zamknąć. - Wyrastamy z tego narodowego państewka, które zawsze było nieudane - wyznaje Urban.
Redaktor naczelny "NIE" cieszy się, że młodzi ludzie korzystają z procesów globalizacji, co osłabia Polskę pod znaku "dziadków radiomaryjno-pisowskich".
Credo DyzmoTuska: "Polska to nienormalność".
Credo Sawickiej: "Polska to maszynka do kręcenia lodów".
Credo Mira: "Polska to dziki kraj".
Credo Rycha: "Polska to ruletka".
itd. itd. itd.
Wychodzi cała ohyda Platformy Obłudników i Oszustów !!!
Dzisiejszy przekaz dnia:
Z przykrością muszę stwierdzić, że niektórzy dziennikarze zaczynają się wymykać spod naszej kontroli, co bardzo utrudnia nam pracę nad urabianiem opinii publicznej za pomocą mediów. Staramy się w tej sprawie coś robić.
Prawdziwe sondaże pokazują, że coraz mniej ludzi chce na nas głosować (13,5 %) oraz, że rośnie liczba niezdecydowanych, którzy rozważają głosowanie na PiS.
W tej krytycznej sytuacji trzeba maksymalnie forować pomysł przyszłej "prawicowej" partii Gowina jako "alternatywę" dla PiS !!!
UWAGA: w mediach nie wolno atakować SLD, bo to nasz cichy sojusznik. Rozmowy idą w dobrym kierunku. To samo dotyczy Solidarnej Polski, PJN, Nowej Prawicy itp. Firma jest przecież dokładnie ta sama. Pamiętajcie: to nasza wspólna szalupa ratunkowa, czyli nowa Platforma przyszłości!
JEDYNYM NASZYM PRZECIWNIKIEM JEST PiS.
Pamiętajcie: ewentualny przyszły rząd pisowski z całą pewnością nie tylko zreaktywizuje, ale i wzmocni CBA -- i wtedy już nie będzie tak łatwo robić interesy.
Zróbcie coś, mobilizujcie wszystkie media, piszcie na wszystkich forach, bo TONIEMY, a razem z nami mogą zatonąć WASZE interesy! Wszystkie chwyty dozwolone.
Powtarzać w kółko, że według wszystkich sondaży PiS nie ma szans, ponieważ prawie połowa ankietowanych chce głosować na nas lub na Palikota
Dalej na forach wyśmiewać na wszelkie sposoby wszystkie wrogie media, w szczególności "Gazetę Polską", Radio Maryja, TV Trwam, "Nasz Dziennik", "W Sieci" oraz "Do Rzeczy". Wszystkie chwyty dozwolone.
Unikać tematu długu publicznego! To samo dotyczy podatków. Te tematy są na przyszły rok, ponieważ to jest nasz najsłabszy punkt. W żadnym wypadku nie posługiwać się określeniem "terapii szokowej"! Niestety Vincent trochę się wygadał w Brukseli, co nam tylko utrudnia zadanie.
Rozmawiając o gazie łupkowym, starannie unikać tematu ustawy o koncesjach. Niestety to było nasze niedopatrzenie. W miarę możliwości nie dopuszczać ekspertów PiSu do głosu w tej sprawie.
Wmawiać ludziom, że klapa autostradowa, klapa stadionowa, klapa służby zdrowia oraz drożyzna są skutkami celowych działań i zaniedbań opozycji, czyli PISu.
W tej chwili koniecznie trzeba zwalczać PIS. Wyśmiewać na wszelkie sposoby, korzystając z naszych ludzi w mediach publicznych oraz w zaprzyjaźnionych mediach prywatnych. Słyszałem dzisiejsze wiadomości o 9-tej rano w Trójce -- dobra robota!
*POdniesie POdatek VAT
*Wprowadzi POdatek katastralny od mieszkań i domków
*POprze fałszywy i zakłamany raPOrt MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej
*Odda całkowicie śledztwo w sprawie katastrofy pod Smoleńskiej, w której zginął Prezydent Polski Lech Kaczyński w ręce rosyjskich władz, czyli Putina
*Zabierze pieniądze z OFE i przeznaczy je do bankrutującego ZUS, czym POzbawi Polaków wyższych emerytur
*Zadłuży kraj na $ 900 mld
*Zrobi redukcję etatów w administracji publicznej poprzez zatrudnienie dodatkowych 80 000 urzędników
*Będzie prowadzić 2 niepotrzebne sejmowe komisje śledcze mające na celu szukania haków na polityków PIS w tym na Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobro, próbując na siłę udowodnić win tych ludzi w rzekomych ich przestępstwach *Odpolityczni TVP obsadzając stanowiska przez swoich ludzi
*Przywróci do wielkiej POlityki skompromitowanych, lecz niegdyś prominentnych POlityków PO -- Drzewieckiego i Chlebowskiego
*Zamiecie wszystkie afery związane z POlitykami PO pod dywan -- afera hazardowa, afera stoczniowa
*Zlikwiduje stocznie
*Zgodzi się na gazociąg NORDSTREAM na dnie Bałtyku
*Będzie kręcić lody na Orlikach
*Zrobi porządek z syfem na PKP
*Przedłuży w nieskończoność misję polskich żołnierzy Afganistanie
*POdpisze niekorzystny dla Polski kontrakt gazowy z Rosją, bez możliwości wycofania się z niego
*Będzie inwigilować dziennikarzy, a także wicepremiera swojego rządu
*Będzie prowadzić POddańczą i uległą POlitykę wobec Rosji
*Zacznie walkę z krzyżem, POzwalając na obrażanie, szydzenie i wyśmiewanie kleru, Kościoła a także obrońców krzyża
*Normą będzie brak odPOwiedzialności POlitycznej przez ministrów w rządzie miedzy innymi za chaos na kolei czy za katastrofę smoleńską lub katastrofę lotniczą CASA, za kłamstwa w sprawie sprzedaży stoczni
*Będzie oszukiwać Polaków przed wyborami mówiąc, że jest kupiec z Kataru na stocznie, lub, że w Polsce nie ma kryzysu gospodarczego. Będzie wciskać te kłamstwa tylko i wyłącznie aby wygrać wybory
*Odkryje wielką aferę dorszową, która wstrząśnie całą Polskę. Tym samym skompromitują poprzednią władzę
*Będzie obrażać PIS i braci Kaczyńskich
*Będzie straszyć Polaków PIS-em i braćmi Kaczyńskimi, wmawiając, że są oni zagrożeniem dla Polski i Polaków.
*Odda polski gaz łupkowy (w przeciwieństwie do Norewgii) za bezcen
Nie mówiąc już o takich lawirantach, jak Kluzik-Rostkowska.
Jeśli TVN 24, TOK-fm i "Gazeta Wyborcza" robią z kogoś bohatera i idola, to znaczy, że coś z nim jest raczej nie w porządku.
Migalski i Kluzik-Rostkowska byli ulubieńcami niechętnego PiS głównego nurtu mediów, dlatego uznali się za fachowców od kontaktów z dziennikarzami.
Większość polskich mediów jest bezpośrednio zaangażowana w polityczny konflikt, w którym przeciwnikiem jest Prawo i Sprawiedliwość i Jarosław Kaczyński. Sympatie właścicieli mediów i ich funkcjonariuszy na etatach dziennikarskich lokują się po stronie Platformy Obywatelskiej, szerokiego obozu socliberałów oraz lewicy postkomunistycznej. Do tej grupy dołączyły właśnie media publiczne "wyczyszczone" z dziennikarzy podejrzewanych o "pisowskie odchylenie".
Wybory w kraju postkolonialnym nigdy nie są demokratyczne, ponieważ w postkolonialnym kraju nie ma demokracji. Gdyby była demokracja, to by była wolność słowa. Gdyby była wolność słowa, to byłyby różne stacje telewizyjne – nie tylko takie, które nienawidzą Jarosława Kaczyńskiego. Upubliczniane, w sposób niemal totalny, są takie opinie, które są na rękę reżimowi. Nie ma w Polsce żadnej wolności słowa. Zamiast wolności słowa jest przemoc medialna. To jest przemoc gorsza niż fizyczna.
W Polsce widoczna jest tendencja do rugowania głosu opozycji z głównych mediów. Jedną z cech państwa totalnego jest chęć uznania kogoś, kto ma inne poglądy, za osobę nie w pełni władz umysłowych. Druga cecha to zajmowanie się - jako najistotniejszym problemem - opozycją. Niestety, te dwa warunki w Polsce są teraz spełnione.
Nie mówi się, jaki jest rząd, ale jak "brzydka" jest opozycja. Systematyczne stosowanie tego mechanizmu przez kilka lat przyniosło wymierne wyniki, co doprowadziło do obniżenia wiarygodności Prawa i Sprawiedliwości w oczach społeczeństwa.
Po ponad 20 latach od upadku PRL powinniśmy się wreszcie doczekać prawdziwych mediów publicznych, które powinny wypełniać swoją funkcję - pośrednika pozwalającego na prezentowanie różnych poglądów, a nie być cały czas stroną, która myśli tylko o tym, jak sterować świadomością ludzi. Media publiczne powinny jedynie dostarczać informacje. Ich ocena należy już do widzów i słuchaczy.
Poza tym wzrost podatków, wyższe ceny gazu, prądu i chleba, likwidacja polskiego przemysłu stoczniowego, zapaść służby zdrowia, rosnący w gigantycznym tempie dług publiczny, kryzys w armii, kompromitacja państwa po katastrofie smoleńskiej.
Do tego jeszcze totalna kompromitacja, jeżeli chodzi o przygotowania do Euro 2012 (nie było autostrad). A "zaprzyjaźnione" (określenie Andrzeja Wajdy) liberofaszystowskie media od czterech lat zamiast zajmować się rozliczaniem rządu, zajmują się nagonką na PIS.
Mówili, że obniżą podatki - podwyższyli. Mówili, że wybudują autostrady - najpierw zredukowali plany, a teraz i te ochłapy stoją pod znakiem zapytania.
Zakupili na kilkadziesiąt lat dla nas wszystkich najdroższy gaz w Europie, uzależniając energetycznie nasz kraj całkowicie od Rosji.
Zadłużają nas w tempie, którego Gierek mógłby im pogratulować. Dług publiczny sięga już 900 mld! Obsługa długu Skarbu Państwa i płatności od odsetek z obligacji państwowych oznaczają wydatek rocznie około 40 mld złotych.
Bezrobocie, fatalny stan służby zdrowia, afery, których wyjaśnienie tłumione jest w zarodku. "Język miłości" jest językiem nienawiści niespotykanym dotąd w Polsce.
Do tego dochodzi bardzo poważne pytanie o zdradę stanu w kontekście katastrofy smoleńskiej.
W Polsce wprowadza się po cichu rosyjski wariant demokracji. Pozornie -- wybory są, ale ugrupowania opozycyjne są bez szans na zdobycie władzy.
Media i biznes wspierają tylko jedną partię realnie sprawującą władzę. Zupełnie jak na Białorusi, media nie walczą z rządem, nie patrzą mu na ręce, tylko zwalczają opozycję. Potrafią nawet wykreować nową opozycję, bardziej przyjazną dla władzy.
W cywilizowanym kraju media zajmują się polityką rządu, rządzącymi i ich działaniami. W reżimach – opozycją.
Polskojęzyczne media nie zajmują się rynkiem pracy , bezpieczeństwem energetycznym , obronnością kraju , tragedią rządowego samolotu z Prezydentem na pokładzie. Media zajmują się J. Kaczyńskim i PIS-em.
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina - ale wszystko będzie przez Gowina, bo to Ja Donald Tusk jestem w PO Doskonały. Nie mniej i nie więcej. Tak będzie. Wybierzcie mnie na lidera, na premiera, na prezydenta, a przesunę socjal i demokrację urzędu w urząd, jak w USAmeryce, nie ulegajcie Gowina panice, trzymać szyk, idźmy do przodu, na ten ostatni szczyt, potem będzie już tylko z górki. Tak, w całym swym przekonaniu, wiedzy i doświadczeniu, Ja Donald Tusk Doskonały chcę być pierwszym w Polsce premiero-prezydentem, jak tam, po drugiej stronie oceanu. My Platforma Obywatelska możemy to zrobić, a gdy już nim zostanę, jak dziś Obama, to zbuduję w Warszawie dla prezydenta Polski "Nowy Dom" - tak też tę architekturę nazwiemy. W nim będzie moc i energia dla lepszej euro globalnej pl przyszłości synergia. Taka jest moja dobra nowina, nie dajcie posłuchu ideą Gowina, bo gdy Ja Donald Tusk Doskonały odejdę, to on ten nasz obywatelski ruch pro futuro przejmie. Za przesłankę podaję Wam - pierwszy nadaje ton idei albo go straci, gdy nie nadąży na ścieżce innowacji. I dodaję: Ja Donald Tusk Doskonały nie potrzebuję nikogo do bicia. Ja potrzebuję Waszej energii do życia, tu na tej ziemi, w tym kraju, inni głoszą Wam socjal i demokracji idee baju baju baju.
W pewnej partii wielkości kanapy
no powiedzmy kanapy z fotelem
główny mówca dla jaj lub dla draki
piał dyszkantem jakby naćpał się helem
nie znalazła partia poparcia
choć niejedna w niej tęga głowa
bo gdy mówca głosik ma skauta
to się śmieje słuchaczy połowa
w innej partii PO-dobno największej
gdzie wilk rządził z rozkazu „sfory”
partii licznej jak stado baranów
wilk z próżności zarządził wybory
te wybory podobno dla draki
spać nie może dręczy Go - wina
bo doniosły mu inne chłopaki
że się stado już razem nie trzyma
nie podoba się forma rządzenia
tego stuknę tamtego zdzielę
muszę stadu podsunąć jelenia
co łagodny będzie jak cielę
znam takiego podobno Jarosław
nie się cieszy baranie stado
jego dobroć legendą obrosła
temperament istne tornado
anegdota krąży po mieście
ludzie w mieście po kątach szeptali
że go pająk ściągnął z kanapy
pół godziny wszyscy szukali