Wnioski o odszkodowania złożyło ostatecznie ponad 80 osób; większość pisała w uzasadnieniach o pogorszeniu się warunków życia. Wskazywała także na fakt, że prezydencki samolot nie był ubezpieczony.
Teraz MON przekonuje, że każdy wniosek - z osobna - powinien ocenić sąd. Chodzi m.in. o sprawdzenie faktycznego stanu majątkowego i potwierdzenie, że sytuacja tych osób pogorszyła się po katastrofie.
Poza tym, co innego - jak przekonuje resort - kiedy wniosek składa żona generała, a co innego, kiedy podpisuje się pod nim prawnuczka jednej z ofiar.
- Niech sąd oceni, na ile istniała więź tej prababci i prawnuczki i na ile prababcia wpływała na jej stan majątkowy - mówi reporterowi RMF FM urzędnik MON. Piotr Rodkiewicz, prezes Prokuratorii Generalnej, która reprezentuje ministerstwo podkreśla: - Są różne sytuacje, różne podstawy roszczeń. Tam są różne żądania: odszkodowań, dalszych zadośćuczynień, rent. To są zupełnie różne podstawy, gdzie zasadność tych roszczeń ocenia się na zupełnie różnych podstawach, na zupełnie różnych przesłankach.
Ale okazuje się, że chodzi także o wysokość samych odszkodowań. Rodziny żądają od 200 tys. zł do nawet 1,5 mln zł, a te kwoty - jak wskazuje MON - należałoby porównać z odszkodowaniami wypłacanymi rodzinom żołnierzy, którzy zginęli na misjach.
- Odszkodowanie nie może prowadzić do wzbogacenia - podkreśla prezes Prokuratorii Generalnej.
Skarb Państwa wypłacił już odszkodowania w wysokości 67 500 000 zł - napisał Jacek Sońta, rzecznik MON na Twitterze. Najbliżsi rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej dostali po 250 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Komentarze (167)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeDLACZEGO PILOCI LECIELI MIMO,ZE INSTRUKCJA LOTOW HEAD ZABRANIALA KONTYNUOWANIA W TYCH WARUNKACH???..
Ano dlatego bo ruska wieza im mowila "jestescie na kursie i na sciezce".. ty seksot ty jestes palant i klamca!
Za górami, za Laskami żyje sobie lud spolegliwy
Bronisław Komorowski kilka lat temu wystawił polskim pilotom znakomite świadectwo, stwierdzając, co następuje: „Polski lotnik jest taki, że poleci nawet na drzwiach od stodoły”. A dziś człowiek od katastrofy smoleńskiej, niejaki Lasek, dementuje tę opinię, mówiąc, że nasi piloci są do bani.
I dlatego stało się to, co stało, zginęli w katastrofie prezydent Kaczyński, jego małżonka i pozostałe osoby podróżujące na pokładzie Tu-154M. Poza tym na wraku samolotu nie było trotylu, a czarne skrzynki są szanownej komisji ds. katastrofy niepotrzebne, bo ona, tzn. komisja, wie wszystko, a to wszystko zaczerpnęła z głowy, czyli z niczego. Za górami, za Laskami jest taka kraina, co się Polska nazywa. Zamieszkuje ją lud pokorny a spolegliwy, władza może polegać na tym ludzie, a nawet wcisnąć mu każdą głupotę, zwłaszcza informację o braku informacji. I w krainie tej panuje zaplanowany chaos myśli, czynów i poglądów. A jej obywatele żyją jak w bajce opowiadanej w mediach od rana do wieczora w celu uśpienia czujności i pozbawienia resztek samodzielnego myślenia. Śpij spokojnie ludzie pokorny, jutro będzie nowy dzień, pełen dobrych wiadomości i złych nowin rozpowszechnianych przez wrogów ludu. Złe nowiny płyną też ze świata, z Egiptu, gdzie z woli ludu niepokornego został pozbawiony władzy prezydent kraju. Co innego w III RP, lud nie ma woli, by pozbawić władzy koszmarny rząd, bo lud nie wierzy, że może być lepiej, telewizja mówi, że może być tylko gorzej.
Jak się zmieni rząd PO na rząd PiS u, to skończą się dobre czasy dla cwaniactwa, złodziejstwa i korupcji watahy urzędników, ich rodzin i przyjaciół. I wielu innych żyjących z układów polityczno-komercyjnych. Co to będzie za pogrom! Skończą się przywileje i dotacje dla salonowych mediów i lewactwa, uczącego dzieci przedszkolne, co to jest nieposiadanie płci, a dorosłych, że życie bez sensu ma sens największy. Lud spolegliwy słucha uważnie Radia Zet i ogląda równie uważnie TVP oraz TVN24, przeplatając to lekturą „Newsweeka”, który wykłada, że gender to jest najpiękniejszy sposób na odczłowieczenie. A jak by ktoś pytał nieśmiało, co z polską gospodarką, otrzyma sensacyjną odpowiedź prezesa NBP Marka Belki: „Polska gospodarka najgorsze ma już za sobą”. A przed sobą – dopytuje co dociekliwszy obywatel. Pewnie drzwi od stodoły, bo boeingi okazały się od nich gorsze, a państwowe przedsiębiorstwo LOT trzeba będzie sprzedać, bo nie umie latać. Jak ci piloci od tupolewa.
Na szczęście ludzie zaczynają odróżniać kłamstwo od prawdy. Nie wszyscy cieszą się z kolejnej obniżki stóp procentowych, która ma przynieść ulgę w spłacaniu kredytów, ale równocześnie cięcia w oszczędnościach, czyli co jednemu służy, drugiemu szkodzi. Zapowiadana podwyżka cen papierosów cieszy niepalących i szmuglerów, ale martwi palaczy. I tak źle, i tak niedobrze. Jest na to rada, wsadzić Laska, a razem z nim prezydenta i cały rząd na drzwi od stodoły i odesłać do Smoleńska, żeby się osobiście przekonali, co polski pilot potrafi.
Koalicja PO-PSL dzielnie bankom pomaga, łupiąc jednocześnie obywateli: miesiąc temu Sejm dopuścił tzw. rolowanie długów KFD. Oznacza to, że ta państwowa instytucja, aby spłacić swoje zobowiązania, będzie zaciągała kolejne, wysokooprocentowane kredyty. Już w 2013 roku ten Fundusz Drogowy będzie musiał oddać 8 miliardów.
Oczywiście III RP jest tak poukładana z oligarchami (wspierającymi rząd – innych nie ma), że prywatnym firmom budującym u nas (w ramach koncesji) autostrady dopłaca żywą gotówkę! Do trzystu kilkudziesięciu kilometrów tych „prywatnych” autostrad (A2 Kulczyka i A1 GTC) polski podatnik dopłaci, bagatela, jeden miliard (!)
Rząd wspiera głównie obce banki i rodzimych oligarchów. Oligarchowie wspierają rząd. Kto za to płaci? My.
*Felieton ukazał się również w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
ów się dlaczego PiS musiał przegrać na ruskich serwerach i dlaczego musiał zginąć szef NBP nie z układu?
Wszy smoleńskie dostały, więcej niż inni. W kraju nędza, kobiety nie rodzą. Agenci Watykanu w coraz większą nędzę naród pchają - a Pan z uporem pijaka mówi, a mnie nalać jeszcze, czyli a mi płacić choć dostałem. Zginęli na własne życzenie - kto zaufał L. Kaczorowi musiał zginąć. Własnej córki nie potrafił wychować. Opierali się na bandytach/ np. na takich Kurasiach vel Ogień/. Prześladowali mądrego pilota. To PiS i rodzina prezydenta powinny zapłacić budżetowi za stratę Tutki do budżetu i płacić rodzinom renty, a nie podatnicy.
Czyżby cierpiał Pan na urojenia i wierzył w głupotę innych? Rzucić byle argument i niech myślą ile w tym racji?
studenci rydzykowej "uczelni" im. Stoczniowych Ceg
Dobra wiadomosc dla was, nasz Wielki Szef i jednoczesnie dozywotni wlasciciel PiS, Don Jaroslaw postanowil zwiekszyc wyplate za pojedynczy post z 10 do 15 groszy!
O jakosc postów sie nie martwcie bo juz Lenin powiedzial ze ilosc przechodzi w jakosc. A Lenin byl przeciez idolem naszego sp. Lecha. Czyli mozna pisac byle co, co zreszta dobrze wam idzie. Pamietajcie 15 groszy piechota nie chodzi!
Z pisowskim pozdrowienien
tow. PiS-da
Koza bardzo mile zwierze
i do buzi chetnie bierze
Alleluja i do przodu,
mowi mentor do narodu !
Tylko jemu moi mili czesto "przód"
sie z tylkiem myli !
To bedzie ciekawa odpowiedz I napewno zainteresuje najbardziej rodziny smolenskie,ktore ty nazywasz """wszami"""". Ty zamiast serca masz chyba kamien.