Posłowie PiS podziękowali warszawiakom za to, że zbierali podpisy, wytrwali do końca i nie dali się zastraszyć. - Mimo niekonstytucyjnego przebiegu i wielu niesprawiedliwości – mówił Mariusz Kamiński, były szef CBA.
Poseł PiS oskarżył władze PO, że praktycznie zakazały udziału w referendum urzędnikom. Podkreślił, że w Warszawie pracują dziesiątki tysięcy urzędników. Te osoby w sposób skuteczny zostały pozbawione swobodnego wyrażenia swojej opinii na temat władz Warszawy. Przez sam fakt uczestnictwa w referendum określiłyby się jako przeciwnicy obecnego rządu - mówił polityk PiS.
Przekonywał, że PO zniechęcając warszawiaków do głosowania, złamało podstawowe zasady demokratyczne i konstytucyjne. – Zobaczyliśmy inną twarz PO – mówił.
Adam Hofman stwierdził, że prezydent i premier podeptali świętą zasadę demokracji, wzywając bezpośrednio by nie brać udziału w referendum. W związku z tym PiS planuje pociągnąć PO do odpowiedzialności.
Komentarze(53)
Pokaż:
Tera trzeba wlepiać mandaty i podnieść czynsze bo potrzebna kasa na premie dla kolesiów. A no i bilety na tramwaje też podnosimy.
i wyborów powszechnych
WARSZAWIACY to nie zapyziale
podkarpacie z klechami dymajacymi dzieci...
musicie przygotować jednak
więcej trotylu i gliceryny...i sztucznej mgly...
następnym razem.
Oby tak dalej.
Pisiorki ! Jak nazwa waszej partii „pis” wskazuje = niech mocz będzie z wami !