Przyjąłem karę z pokorą. Przeprosiłem - ogłosił uśmiechnięty poseł Eugeniusz Kłopotek, wychodząc z posiedzenia klubu PSL, gdzie posłowie debatowali, jak ukarać krnąbrnych parlamentarzystów. Jak dodał, nie spodziewał się, że zostanie wyrzucony z klubu za wyłamanie się z dyscypliny. - Jestem aż taki zły? - żartował w rozmowie z dziennikarzami.
Eugeniusz Kłopotek i Andrzej Dąbrowski zagłosowali razem z opozycją za przeprowadzeniem referendum w sprawie zniesienia reformy posyłającej sześciolatki do szkół.
Koalicja PO-PSL nawet w obliczu buntu dwóch swoich posłów bez problemu wygrała głosowanie. Referendum nie będzie, jest za to nagana dla dwóch ludowców.