Rozmowy Bronisława Komorowskiego z czołowymi politykami Platformy Obywatelskiej trwały blisko dwie godziny. Do Belwederu przybyli m.in. Donald Tusk i Ewa Kopacz.
Spotkanie było o tyle istotne, że poprzedza sobotnią konwencję PO, na której były już premier Donald Tusk ostatecznie zrezygnuje z kierowania partią i przekaże władzę premier Ewie Kopacz. Ale - jak podaje TVN24 - poruszony miał być także temat środowego podpisania przez prezydenta Strategii Bezpieczeństwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.
Mowa miała być także o kalendarzu politycznym na najbliższy czas.
Były premier obejmie obowiązki szefa Rady Europejskiej 1 grudnia. Zastąpi na tym stanowisku Belga - Hermana van Rompuya.
CZYTAJ DALEJ: Kaczyński zaprasza Kopacz na posiedzenie klubów PiS i SP>>>
Komentarze(11)
Pokaż:
Rezydent z Ruskiej Budy przygotował na kolację bigos i opowiada kawały o smoleńskich trumnach
widzę, że PiSdzielców bolą ich PiSdzielskie doopy ...
i dobrze.
Jarek Polskęzbaw to może sobie zostać co najwyżej przewodniczącym szatni. ... i to tylko wtedy jak Rydzol się zgodzi.
Glosujcie na PO.
Wszyscy nabystrzejsi z z PiS juz tam sa!
Jadzia Staniszkis, cytuje: " PiS nigdy nie wygra zadnych wyborów bo Prezes otacza sie gamoniami ".
nie może tak być !
albo sprawozdanie z przebiegu tych rozmów , o czym debatowali za publiczne pieniadze i jakie podjeli decyzje i incjatywy.
chyba ze bylo to spotkanie prywatne ,to powinni spotkac sie bez tytułów i debaowac za swoje .
sitwa ,przebiera nózkami i raczkami zeby od koryta nie odejsc.
demokracja rodem z afryki...