To bardzo surowy wyrok. Tak do dzisiejszego orzeczenia sądu w sprawie Mariusza Kamińskiego odniósł się Bronisław Komorowski. Prezydent w TVP Info przestrzegał przed upolitycznianiem sprawy. Mówił, że niepokoi go fakt, iż niektórzy politycy jeszcze w trakcie odczytywania uzasadnienia zwoływali konferencje prasowe, na których przekonywali, że wyrok ma charakter polityczny. Bronisław Komorowski zaapelował, by wstrzymać się z opiniami, bo oskarżeni zapewne odwołają się od wyroku.
Komorowski nie zgodził się też z zarzutami osób, według których wyrok został wydany teraz, by uderzyć w opozycję w czasie kampanii wyborczej. Mówił, że nie można wpływać na terminy posiedzeń sądów, bo to władza niezależna. Były szef CBA, a obecnie poseł PiS, Mariusz Kamiński i trzej jego podwładni zostali dziś skazani na kary bezwzględnego więzienia w związku z działaniami Biura podczas afery gruntowej w 2007 roku. Zdaniem sądu przekroczyli uprawnienia.
Mariusz Kamiński usłyszał wyrok 3 lat pozbawienia wolności i 10 lat zakazu pełnienia kierowniczych stanowisk w administracji państwowej. Wyrok nie jest prawomocny, a polityk PiS zapowiada apelację.
ZOBACZ TAKŻE: Trzy lata dla Mariusza Kamińskiego. Kaczyński: Droga ku Białorusi przebiega coraz szybciej>>>