To, co zrobił Antoni Macierewicz to absolutny skandal, wydarzenie bez precedensu i rujnowanie naszej pozycji międzynarodowej - mówił dziennikarzom w Sejmie były szef MON, komentując to, co stało się w nocy w Centrum Kontrwywiadu NATO. Ludzie Antoniego Macierewicza dostali się bowiem do budynku i próbowali zająć zaplombowane pomieszczenia. Ranem szef MON mianował też szefem instytucji swojego człowieka.
Siemoniak uważa, że nowy minister obrony ma prawo zmienić dyrektora placówki, ale nie wyważając drzwi placówki. Skoro już są zastępcy, to dlaczego się to robi w nocy? To działanie jak w republice bananowej. To kompromitacja - grzmiał były minister. Polityk ostrzega, że takie działania tylko obniżają wiarygodność Polski w NATO. Przeprosił też władze Słowacji za sytuację, w której państwo NATO zaatakowało placówkę NATO.