Zapomogi wynoszą 2,2 tys. zł, a mogą o nie występować co roku zarówno obecni, jak i byli posłowie oraz członkowie ich rodzin. Tylko w tej kadencji do Sejmu wpłynęło 97 wniosków, z czego 56 dotyczy posłów kadencji Sejmu PRL.
"Na przyznawanie zapomóg posłom z okresu komunizmu nie zgadza się wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka", podaje "Super Express". - Kategorycznie nie zgadzam się z przyznawaniem jakichkolwiek zapomóg posłom PRL w sytuacji innych emerytów, którzy mają bardzo ciężko. Osoby, które piastowały wysokie funkcje przed rokiem 1989, nie zasługują na żadną pomoc w momencie, kiedy naród polski cierpiał, a oni służyli obcemu komunistycznemu mocarstwu. Jest to wielki skandal! – skwitował.