Jacek Rostowski, w "Kontrwywiadzie" RMF FM stwierdził, że nie można mówić, że unijne rezolucje w sprawie łamania demokracji w Polsce przez PiS to działania antypolskie. Według byłego ministra finansów dużo bardziej szkodzi krajowi PiS, bo najbardziej antypolskim działaniem jest niszczenie demokracji w Polsce - bo Polska niedemokratyczna będzie po prostu ewidentnie dyktaturą. Przypomina też, że Unia Europejska jest klubem krajów demokratycznych i kraj, który nie jest demokratyczny, nie może być w Unii.
Jacek Rostowski ostrzega, że zamach na Trybunał Konstytucyjny dowodzi tego, że Polska jest na drodze do dyktatury. Jak uważa, to część przemyślanego planu, aby móc tak zmanipulować wybory w 2019 roku, żeby nigdy władzy w Polsce nie oddać, nawet jeśli PiS dostałby np. tylko 25 procent głosów. Oni też wiedzą, że taka groźba istnieje, i dlatego dzisiaj się przygotowują do efektywnego wywłaszczenia Polaków z praw demokratycznych - sugeruje. Jak Trybunał będzie przejęty, jeżeli byłby sparaliżowany, to można prostą ustawą zmienić ordynację na taką, która by pozwoliła mniejszościowej partii wygrać, bo bardzo prosto można to zrobić na zasadzie okręgów jednomandatowych - tłumaczy.
Jedyną więc szansą, by powstrzymać PiS jest, jak uważa były wicepremier, solidarne działanie opozycji i międzynarodowa presja, która złamie tę drogę do dyktatury.