Kandydaci na ambasadorów w Watykanie - Janusz Kotański, Belgii - Artur Orzechowski i na Ukrainie - Jan Piekło zostali w czwartek pozytywnie zaopiniowani przez sejmową Komisję Spraw Zagranicznych. Kotański pracował wcześniej m.in. w Biurze Edukacji Publicznej IPN, biurze prasowym kancelarii Sejmu oraz Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
W sieci można znaleźć także owoce innej pasji Kotańskiego - wiersze. Poeta-przyszły ambasador ma na swoim koncie trzy tomiki poezji.
Kotański napisał np.: "Lament na śmierć Anny Walentynowicz". - Pani Ania w grobie leży/ostatni z polskich rycerzy/nikomu już nie pomoże/zdała się na sądy Boże – takimi słowami zaczyna się wiersz.
Kandydat na ambasadora jest także twórcą wiersza "Polaczek 2010". Można go interpretować jako utwór poświęcony stanowi społeczeństwa po katastrofie smoleńskiej.
- POLACZEK 2010/ odlewa się/ na zdjęcia umarłych/ rzuca spermą w krzyż/ symuluje kopulację/ do wtóru maryjnych pieśni/ oblewa wódką kobiety/ jego patroni/ klepią go za to/ upierścienioną dłonią/ po wypasionym/ czerwonym od śmiechu/ pysku – tak brzmi wiersz.