- Byłem lepszy w ścisłych przedmiotach, ale zawsze bardzo lubiłem język polski – dodaje Ryszard Petru. Ujawnia przy tym, że do podstawówki i liceum chodził we Wrocławiu. Były to szkoła Podstawowa nr 4 przy ul. Zielińskiego – już nie istnieje i V LO im. gen Jakuba Jasińskiego przy ul. Grochowej – obchodzi 68. rocznicę założenia.
- Za to zachowanie było tylko poprawne, bo zawsze miałem swoje zdanie i głośno je wypowiadałem – wspomina też w "Super Expressie" lider Nowoczesnej. Dopytywany, czy chodził na wagary, odpowiada, że tak.
Pomylenie daty przewrotu majowego, błąd dotyczący stanowiska Donalda Tuska (59 l.) czy nieznajomość liczby krajów na świecie - to tylko niektóre wpadki językowe Ryszarda Petru (44 l.), nazwane przez internautów "petruizmami".