"Już wiadomo, że Polska będzie musiała zalegalizować homoseksualne związki partnerskie. Jednak można to zrobić tak, by nie narazić się na kategoryczny sprzeciw Kościoła. Więc zróbmy to, nie czekając na przegraną przed europejskim trybunałem" - pisze Ludwik Dorn na wyborcza.pl.

Reklama

Dalej były wicepremier analizuje orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, powołując się na przegraną sprawę Włoch w kontekście związków partnerskich. Zauważa przy tym, że problem "raczej prędzej niż później" będzie dotyczył także Polski, więc można uprzedzić UE.

Dostaje się także obecnej opozycji. "W sprawie związków partnerskich PO zachowywała się jak krowa: dużo ryczała, ale żadnego mleka nie dała, obawiając się napięć wewnątrz partii" - pisze Dorn o poczynaniach poprzedniego rządu.