"Wdzięczni za męstwo, patriotyczną postawę i przelaną w obronie ojczyzny krew, przypominamy o ich dramatycznym losie i heroicznej walce przeciw sowietyzacji Polski" - mówi Beata Szydło na filmiku opublikowanym w piątek na Twitterze, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Reklama

- Komunistyczna władza próbowała wymazać ich z kart historii. Byli traceni i umierali w nieznanych miejscach i okolicznościach, a ich prochy rozsiane są na terenie całego kraju - wskazuje wicepremier.

Podkreśla również, że "do dziś szukamy ich śladów w miejscach, które były milczącymi świadkami zdarzeń tamtych lat". - Cele bezpieki, w których byli więzieni w uwłaczających godności człowieka warunkach, katownie, w których ubeccy oprawcy poddawali ich nieludzkim torturom i miejsca kaźni, w których w bestialski sposób ich mordowano są świadectwem tego, jak wiele wycierpieli za Polskę - mówi Szydło.

Jak dodaje, "mimo tego, dotrzymali złożonej przysięgi i do końca pozostali niezłomni. Cześć i chwała bohaterom".

Krótkie nagranie na Twitterze Beaty Szydło podpisane zostało: "Polska oddaje dziś hołd swoim Synom - Żołnierzom Wyklętym, działaczom antykomunistycznej konspiracji niedpodległościowej. Ich walka przeciwko sowietyzacji Polski nie może zostać zapomniana. Chwała Bohaterom! #ŻołnierzeWyklęci #1marca".

W latach 1944-56 wskutek terroru komunistycznego w Polsce śmierć poniosło - jak szacuje IPN - ok. 50 tys. osób (inne szacunki historyków mówią, że nie więcej niż ok. 20 tys.), które zginęły na mocy wyroków sądowych, zostały zamordowane lub zmarły w siedzibach Urzędów Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej, więzieniach i obozach, a także zginęły w walce lub w trakcie działań pacyfikacyjnych. Ciała ofiar grzebano m.in. w utajnionych i w większości nieznanych do dziś miejscach - na i w pobliżu cmentarzy, w pobliżu siedzib aparatu bezpieczeństwa, w lasach i na poligonach wojskowych.

Reklama

Do tragedii Żołnierzy Wyklętych nawiązuje data ich dnia pamięci, która upamiętnia rocznicę stracenia z rąk funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa kierownictwa IV Komendy Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". 1 marca 1951 r. szefowie IV Zarządu Głównego ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec ponieśli śmierć w stołecznym więzieniu na ul. Rakowieckiej.

Inicjatorem dnia pamięci poświęconego Żołnierzom Wyklętym był prezydent Lech Kaczyński, który skierował do Sejmu projekt ustawy w tej sprawie.