Słowa ambasadora RP w Niemczech, które padły podczas w panelu "Konferencja Europejska 2019", telewizji MDR, przytoczył na Twitterze dziennikarz i były korespondent TVP Marcin Antosiewicz.
"Czy ten pan ma reprezentować Polskę w Niemczech, czy prowadzić kampanię wyborczą dla jednej partii?" - pyta dziennikarz.
Antosiewicz pisze też, że Niemcy są w szoku, bo ambasador kraju UE oświadcza, że "telewizja publiczna to codzienny kanał rządu do komunikacji ze społeczeństwem".