- Żeby mówić o planach na jesienne wybory, a tak naprawdę o planach na kolejną kadencję, bo to przecież o to chodzi, to jest za wcześnie. (...) Najpierw konwencja w Katowicach, konwencja programowa na początku lipca, długa, trzydniowa. Chcemy, żeby to była taka swoista burza mózgów, jak wczoraj to padło na klubie, żeby to było takie mrowisko osób, ekspertów ale również poglądów bardzo różnych - powiedział Sasin.

Reklama

- Chcielibyśmy zderzyć bardzo różne poglądy, nie zawsze zgodne z tym, co chcielibyśmy realizować, ale zawsze warto posłuchać szerszego spectrum niż tylko tego, co jest dla nas do przyjęcia. Z tego będzie wykuwał się program, z tego, ale również z bezpośrednich kontaktów z wyborcami, z Polakami bo zawsze tak działaliśmy - dodał wicepremier.

Sasin powiedział, że podczas piątkowego posiedzenia klub parlamentarnego PiS, prezes partii Jarosław Kaczyński mówił, że podstawą działania Prawa i Sprawiedliwości w tej kampanii będzie bezpośredni kontakt z wyborcą. - To jest nasz znak firmowy, nie tylko w tych wyborach, ale w każdych poprzednich. Tak działaliśmy nie tylko w wyborach, ale również w trakcie kadencji, nie zapominaliśmy o tym, żeby się z Polakami spotykać - zaznaczył wicepremier.

Proszony o komentarz do planów Platformy Obywatelskiej, która również deklaruje chęć bezpośrednich spotkań przedwyborczych z Polakami, Sasin powiedział, że "teraz Platforma próbuje kopiować nasz sposób uprawiania polityki, ale jak to jest często przy kopiowaniu różnych rozwiązań, wychodzi z tego często farsa".

Reklama