Zdaniem skarbnika Platformy Mirosława Drzewieckiego do budżetu państwa wróciłoby około 400 milionów złotych rocznie. "Politycy mogliby wyciągnąć rękę z kieszeni podatników i zostawić im 400 milionów złotych - stwierdził w rozmowie z RMF poseł PO.

Żeby jednak doszło do tak radykalnych zmian, politycy PO muszą przekonać do swojego pomysłu PSL lub LiD. Kwestia finansowania partii politycznych ma być podobno tematem rozmów koalicyjnych z politykami Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Skąd zatem partie miałyby czerpać fundusze na swoją działalność? Wprost od obywateli. Platforma rozważa bowiem pomysł, by Polacy mogli przekazywać dobrowolnie ze swojej kieszeni 1 procent podatku na wybraną partię. W taki właśnie sposób finansowane są teraz organizacje pożytku publicznego.