Podpisana w środę przez prezydenta Andrzeja Dudy deklaracja Karta Rodziny przewiduje m.in. ochronę dzieci przed ideologią LGBT, w tym zakaz propagowania tej ideologii w instytucjach publicznych. Prezydent zobowiązał się też do obrony instytucji małżeństwa i tworzenia dobrych warunków do wychowywania dzieci, tym samym deklarując brak zgody na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.
"Panie Prezydencie, nie istnieje coś takiego jak wyssana z homofobicznego palca ideologia LGBT – LGBT to ludzie, którzy na własnej skórze odczuwają skutki podsycanej również przez Pana homofobicznej i transfobicznej nienawiści" - zaznaczyło w komunikacie stowarzyszenie KPH.
"LGBT to lesbijki, geje, osoby biseksualne i transpłciowe, to Kacper, Dominik i Milo – osoby, których już nie ma wśród nas, bo zabiła je nastawiona na wygraną homofobiczna propaganda władzy" – zaznaczyła KPH.
Zdaniem stowarzyszenia, zobowiązania z Karty Rodziny dotyczące obrony instytucji małżeństwa i ochrony dzieci przed "ideologią LGBT" to "zwyczajna zagrywka kampanijna i próba zbicia elektoratu na szczuciu na osoby LGBT".
"Rozliczymy Pana, Panie Prezydencie przy urnach wyborczych. Niech 28 czerwca wygra w Polsce wolność, szacunek i solidarność wzajemna" - dodało stowarzyszenie.