Błaszczak został zapytany w Polsat News, czy podczas jesiennego kongresu PiS prezes partii Jarosław Kaczyński może oddać ster młodszemu i udać się na emeryturę.
Odpowiadając szef MON i wiceprezes PiS przypomniał, że w wywiadzie dla PAP Kaczyński mówił, że rozważa też pozostanie prezesem partii na kolejną kadencję.
Myślę, że jest to niezwykle istotne dla spoistości obozu politycznego Prawa i Sprawiedliwości, Zjednoczonej Prawicy. Niewątpliwie pan prezes ma autorytet, niewątpliwie jego zaangażowanie doprowadziło do tego, że Prawo i Sprawiedliwość objęło władzę w 2015 roku. Druga kadencja prezydenta Andrzeja Dudy też jest faktem - podkreślił Błaszczak.
Dopytywany, czy premier Morawiecki powinien zostać wiceprezesem partii, odpowiedział, że żadne decyzje w tej sprawie nie zostały podjęte. Jesteśmy przed kongresem, który mam nadzieję będzie w październiku. Mam nadzieję, że nie będziemy mieli do czynienia z drugą falą koronawirusa - powiedział.
Padło też pytanie, czy możliwy jest powrót Jarosława Gowina do rządu. To pytanie do Jarosława Gowina - odparł. Na uwagę, że jest to też pytanie do wiceprezesa partii, która "rząd tworzy i wspiera", odpowiedział: Rzeczywiście tworzymy, wspieramy ten rząd. Rząd Zjednoczonej Prawicy ma sukcesy. Jest to nasz wspólny dorobek - stwierdził.
Błaszczak odniósł się też do zapowiedzi współtworzącej ZP Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro dokończenia reformy sądownictwa. Niewątpliwe wymiar sprawiedliwości nie jest zdrowy. Mówią o tym ludzie, którzy uważają, że są pokrzywdzeni przez wymiar sprawiedliwości - powiedział.