Jutro w warszawskiej siedzibie partii zbiera się zarząd główny PiS. Ma zająć się wnioskiem Jarosława Kaczyńskiego o wykluczenie z partii Ludwika Dorna. Sam Dorn potwierdza, że został zaproszony na posiedzenie przez przewodniczącego zarządu Joachima Brudzińskiego.

Reklama

Los zawieszonego członka PiS jest raczej przesądzony. Nieoficjalnie politycy partii przyznają bowiem, że wniosek poprą.

Dorn został zawieszony niemal rok temu. Razem z nim - Paweł Zalewski i Kazimierz Ujazdowski. A wszystko przez to, że cała trójka wysłała do Jarosława Kaczyńskiego list w sprawie zmiany sposobu zarządzania partią.

Kiedy list pozostał bez odzewu, Dorn, Zalewski i Ujazdowski zrezygnowali z funkcji wiceprezesów partii. Ludwik Dorn natomiast prowadzi otwartą wojnę z Jarosławem Kaczyńskim. Ostatni głośny konflikt dotyczył alimentów płaconych przez posła. Prezes PiS zarzucił Dornowi, że chce alimenty znacznie obniżyć.

Odnosząc się do do tych zarzutów, Ludwik Dorn oświadczył, że prezes PiS go pomawia i odziera z prywatności. Poseł wystąpił przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu na drogę sądową.